Ruch Chorzów wygrał 4:0 sparing z Flotą Świnoujście. To był pierwszy mecz pod wodzą nowego trenera, Tomasza Fornalika.
Chorzowianie pierwszą bramkę w meczu z pierwszoligowcem zdobyli już w 7. minucie dzięki Łukaszowi Janoszce, który pokonał golkipera Floty uderzeniem głową po dośrodkowaniu z prawej strony. Kolejne dwa gole były dziełem Marka Zieńczuka. Najpierw jeszcze w pierwszej połowie trafił do siatki uderzeniem sprzed pola karnego, natomiast drugą bramkę zdobył strzałem z rzutu wolnego. Dzieła zniszczenia dokończył Paweł Lisowski w 65. minucie.
Po spotkaniu Tomasz Fornalik cieszył się z wygranej, a także gry Marka Zieńczuka. – Cieszę się, że wygraliśmy dzisiejsze spotkanie. Wiadomo, że klasa przeciwnika, z którym zmierzymy się za tydzień, będzie zupełnie inna, poza tym będziemy grać mecz o stawkę. Myślę jednak, że dziś zaprezentowaliśmy się na tyle dobrze, że do meczu pucharowego możemy podejść z podniesioną głową. Będziemy jeszcze analizować naszego przeciwnika i dopiero podejmiemy decyzję, który skład byłby optymalny. Myślę jednak, że jedenastka, która wyszła na murawę w pierwszej połowie, jest zbliżona do tej, która zagra w czwartkowym spotkaniu – powiedział. – Cieszy mnie również dobra forma Marka Zieńczuka, który w dzisiejszym meczu zdobył dwie bramki – zakończył Fornalik.
To był ostatni sparing Ruchu przed czwartkowym pojedynkiem w eliminacjach Ligi Europy z Metalurgiem Skopje.