Wschodzące gwiazdy azjatyckiego futbolu


Od wielu już lat o formie nawet najmożniejszych klubów europejskich stanowią gracze z Brazylii i Afryki. Jednak od niedawna to samo można powiedzieć o azjatyckich futbolistach. Ci najlepsi grają już w dobrych europejskich klubach, jednak w Azji pozostało wielu, którzy w przyszłości mogą pełnić ważne role w silnych zespołach. Oto jedenastu z nich...


Udostępnij na Udostępnij na

1. Sung-yong Ki (Korea Południowa/FC Seul)

Linia pomocy każdego teamu grającego w koreańskiej K-League to nie miejsce dla ludzi tchórzliwych, jednak ten wysoki 19-latek nazywany 'Koreańskim Gerrardem’ zdecydowanie wyróżnia się na tle innych. Co prawda raporty na temat zainteresowania nim samego Manchesteru United można włożyć między bajki, jednak pogłoski o tym, jakoby chciały go mieć u siebie kluby takie, jak Hamburger SV czy FC Porto są już prawdziwe.

Z tym, że FC Seul pragnie ze wszystkich sił zatrzymać u siebie piekielnie utalentowanego młodzieńca. Na pewno jednak z miesiąca na miesiąc będzie to coraz trudniejsze.

2. Gholamreza Rezaei (Iran/Saba Battery)

Może grać jako skrzydłowy lub cofnięty napastnik, jednak co jest pewne – ten 24-latek umie grać. Jest jednym z tych piłkarzy, którzy musieli długo poczekać na swój reprezentacyjny debiut. Gdy ten już nadszedł, nasz bohater nie czuł ani grama tremy. Wyglądało na to, jakoby popularny w Iranie biały trykot nosił od wielu lat.

Wspomniany debiut miał miejsce w maju bieżącego roku w wygranym 3:2 sparingu z Zambią. Do dnia dzisiejszego Rezaei w pięciu występach w kadrze narodowej zdobył trzy bramki. To znakomity wynik jak na piłkarza, który znany jest nie ze snajperskiego nosa, lecz ze świetnych dośrodkowań i ostatnich podań.

3. Zhou Haibin (Chiny/Shandong Luneng)

Chińscy fani często narzekają, że brak w ich kraju piłkarskich talentów. Zapominają jednak o jednym człowieku. 21-letni gwiazdor z Shandong Stadium umie znakomicie podawać, odbierać piłkę, strzelać – jego rzut wolny wykonany w meczu z Irakiem to prawdziwy majstersztyk – i robić wszystko inne, czego wymaga się na boisku od piłkarzy.

W ojczyźnie porównywany jest do Franka Lamparda. Kto wie, być może niedługo dane mu będzie zapracować na nazwisko w którejś z lig Europy.

4. Vitaliy Denisov (Uzbekistan/Dnipro Dniepropietrowsk)

Z kolei ten grający już we wschodniej części Europy młody lewoskrzydłowy kontynuuje tradycje rodzinne – piłkarzem, zresztą reprezentantem kraju, był też jego ojciec. Jednak najprawdopodobniej syn przerósł tatusia, bowiem jest bardziej wszechstronny – może grać zarówno w linii defensywy, jak i na skrzydle linii pomocy.

Rudowłosy gracz z Dniepropietrowska błyszczał już w zeszłym roku na Pucharze Azji, jednak prawdziwą klasę wraz z kolegami z reprezentacji pokazują na trwających już eliminacjach do Mistrzostw Świata 2010.

5. Sunil Chetri (Indie/East Bengal Club)

Piłkarz Roku 2007 w Indiach jest znacznie dojrzalszy niż wskazywałyby na to jego 23 lata. Powoli przejmuje pałeczkę ikony hinduskiego futbolu od słynnego Baichunga Bhutii. Sunil na boisku jest liderem, zresztą niezwykle groźnym dla bramkarzy rywali. Co więcej – pragnie wyjechać grać w piłkę do Europy.

Jego reprezentacyjny dorobek oscyluje w granicach dwóch bramek strzelonych na każde trzy rozegrane spotkania. Spytaj Sunila ile bramek strzelił w karierze – nie będzie pamiętał. Jedno jest pewne, wiele wspaniałych spotkań i goli jeszcze przed nim.

6. Odil Ahmedov (Uzbekistan/Pakhtakor Taszkient)

Ten 20-latek nie tak dawno temu przebojem wdarł się do składu swojego klubu, nota bene mistrza Uzbekistanu, oraz kadry narodowej. W siedmiu spotkaniach rozegranych w barwach reprezentacji strzelił trzy gole – pierwszego w lutym, w meczu eliminacji MŚ z Libanem, a dwie kolejne – w czerwcowym rewanżu.

Jako jeden z kilkunastu graczy z całej Azji, został niedawno mianowany do nagrody Azjatyckiego Piłkarza Roku.

7. Tae-se Jong (Korea Północna/Kawasaki Frontale)

’Północnokoreański Rooney’ w minionym sezonie grał w kratkę, jednak wciąż jest piłkarzem, który dzięki talentowi i determinacji może osiągnąć sukces. W pierwszym pełnym sezonie w J-League rozegrał 24 mecze i strzelił 12 bramek. Z kolei niesamowitą skutecznością popisuje się na arenie międzynarodowej – w barwach reprezentacji w sześciu spotkaniach zdobył…10 goli!

Jego występy w tegorocznych Mistrzostwach Azji Wschodniej sprawiły, że w Japonii i Korei…Południowej traktowany jest jak gwiazda. Dlaczego Południowej? Ano dlatego, że urodzony w Japonii w rodzinie południowokoreańskiej piłkarz…nie legitymuje się paszportem północnokoreańskim! Zdobył go wreszcie, jednak według pewnych źródeł nie do końca legalnie, przy pomocy pewnej japońskiej firmy.

8. Ali Ashfaq (Malediwy/VB Sports Club)

Jak wielu znakomitych piłkarzy również Ali ma przydomek – 'Dhagan’dey’ (’Człowiek ze stali’). To w pełni oddaje jego postawę na boisku. Ashfaq błyszczał w wygranym przez Malediwy w bieżącym roku Pucharze Azji Południowej, po czym wybrano go MVP turnieju. 22-latek potrzebuje jednak większych wyzwań, większej sceny, na której będzie mógł wreszcie pokazać, na co go naprawdę stać.

Każdy kibic futbolu na Malediwach powie Ci z entuzjazmem, że Ali dostał ofertę testów w słynnej Benfice Lizbona. Być może jest w tym nieco przesady, jednak faktem jest, że nim i kolegą z reprezentacji, Mohammedem Arifem, interesuje się europejski klub – słowackie FK Dubnica.

9. Genki Omae (Japonia/Shimizu S-Pulse)

Ten 18-latek jest niskiego wzrostu, jednak to mu nie przeszkodziło wznieść się ponad wszystkich w rozgrywanych w zeszłym roku Mistrzostwach Szkół Wyższych. W barwach Shimizu wciąż nie zawsze jest graczem podstawowej jedenastki, jednak kibice S-Pulse znają swój team.

Wiedzą doskonale, że 'Lionel’, jaki to przydomek nadali mu na cześć pewnej znakomicie znanej argentyńskiej gwiazdy piłki nożnej, ma przed sobą iście świetlaną przyszłość.

10. Malek Mouath Al-Hawasawi (Arabia Saudyjska/Al Ahli Dżedda)

Ten człowiek z kolei nie jest ani młody, ani nieznany, wciąż jednak jest znakomitym napastnikiem. Równie niebezpieczny jest gdy atakuje z głębi pola, jak i wtedy, gdy w pełnym biegu wylatuje spomiędzy środkowych obrońców rywala. Ma wszystko, czego potrzeba klasowemu graczowi – szybkość, zwinność i umiejętność ośmieszania defensorów.

26-latek jest filigranowy, jednak znakomicie ukształtowany piłkarsko. Właśnie to może sprawić, że jeśli przeniesie się do Europy, narobi tam sporo szumu, tak jak niedawno, gdy strzelił dwa gole w meczu towarzyskim samemu Realowi Madryt.

11. Ahmad Ajab (Kuwejt/Al Quadsia Kuwejt)

Pierwszego hat-tricka w drużynie narodowej zdobył w…debiucie. Ostatniego, póki co, w zeszłym miesiącu w starciu z dobrze przecież zorganizowaną syryjską defensywą. Potrafi wypatrzeć nawet najdrobniejszą okazję na zdobycie bramki.

To jeden z piłkarzy, którzy mogą strzelać gole z każdej pozycji. Dwanaście bramek w trzynastu spotkaniach w reprezentacji Kuwejtu mówi samo za siebie.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze