Wojtkowiak: Utrzymuję kontakt z Lewandowskim


3 listopada 2012 Wojtkowiak: Utrzymuję kontakt z Lewandowskim

Grzegorz Wojtkowiak jest bardzo zadowolony z wyboru nowego klubu. Były obrońca Lecha Poznań stwierdził również, że już zdążył zadomowić się w Monachium.


Udostępnij na Udostępnij na

Pod koniec ubiegłego sezonu Wojtkowiakowi kończył się kontrakt z Lechem. W związku z tym mógł za darmo przejść do innego klubu. Zdecydował się na TSV 1860 Monachium. Dlaczego?

Oferta z TSV została mi przedstawiona już w grudniu 2011 roku. W międzyczasieod styczniabyło bardzo dużo telefonów, oferty między innymi z ligi tureckiej, ale mniei było zdecydowanie bliżej jakoś w tym kierunku. Rozmowy zLwamibyły najbardziej konkretne. Przekonała mnie także sama drużynamłoda, która chce walczyć o najwyższe cele. Rozpatrywałem różne za i przeciw, żeby wybrać tę najlepszą dla mnie opcję, i myślę, że się udało.

Wojtkowiak porównał również życie w Polsce do tego w Niemczech, a także przyznał się, że wcześniej nie przykładał wagi do znajomości języka niemieckiego.

Grzegorz Wojtkowiak zagrał w dziewięciu dotychczasowych spotkaniach monachijskiego klubu w lidze, a także w jednym meczu reprezentacji – z RPA
Grzegorz Wojtkowiak zagrał w dziewięciu dotychczasowych spotkaniach monachijskiego klubu w lidze, a także w jednym meczu reprezentacji – z RPA (fot. Grzegorz Rutkowski/iGol.pl)

Na pewno życie płynie tutaj spokojniej niż w Polsce. Ludzie mają tutaj na wszystko czas, nikt się nie spieszy. Ja sam, grając w Poznaniu przez sześć lat, ciągle byłem zabiegany. Tutaj jest inaczej. Przede wszystkim, jeśli chodzi o klub, jest to bardzo fajna drużyna, świetni zawodnicy. Od pierwszego treningu zostałem przyjęty bardzo dobrze. Na początku w szatni rozmawiałem tylko i wyłącznie w języku angielskim. Język niemiecki miałem w szkole, ale wiadomo, jakie podejście ma za młodu człowiek do nauki języków obcych. Od dłuższego czasu mamy jednak w klubie dwa razy w tygodniu lekcje języka niemieckiego, tak że jest coraz lepiej.

W Niemczech gra wielu Polaków. Jak przyznaje Wojtkowiak, stały kontakt utrzymuje tylko z Robertem Lewandowskim, z którym występował jeszcze w Lechu Poznań. Były obrońca „Kolejorza” starał się porównać poziom 2. Bundesligi i polskiej ekstraklasy.

W 2. Bundeslidze jest kilka dobrych drużyn. Sześć, siedem zespołów będzie walczyło na pewno o miejsce w czołówce. W Polsce cały czas mówi się o dwóch, trzech drużynach. Poza tym tutaj nie ma skrajnych podziałów – na drużyny, które na pewno awansują, i te, które na pewno spadną. Poziom ligi jest bardzo wyrównany.

Po jedenastu kolejkach drużyna Wojtkowiaka zajmuje ósme miejsce z trzynastoma punktami straty do lidera, który rozegrał o jedno spotkanie więcej. Obrońca reprezentacji powiedział, na co, według niego, stać TSV Monachium oraz jakie cele on sam wyznaczył sobie na ten sezon.

Myślę, że jesteśmy taką drużyną, która musi być zawsze w czołówce tabeli i każdy w szatni zdaje sobie z tego sprawę. Nie rozmawiamy między sobą o tym, czy to ma być miejsce czwarte, trzecie czy piąte. Musimy patrzeć na kolejne spotkania, na nich się koncentrować i wierzyć, że możemy je wygrać. Ja chciałem przede wszystkim spróbować czegoś innego. Grałem dotychczas dziewięć lat w Polsce. Zdecydowałem się wyjechać, żeby zobaczyć, jak w innym kraju podchodzi się do piłki. Moim celem jest, żeby drużynaLwówgrała dobrą piłkę. Jeżeli nasz zespół będzie grał dobrze, na koniec sezonu może spotkać nas miła niespodzianka.

Komentarze
Pika (gość) - 12 lat temu

A że Boenisch podpisał kontrakt z Bayerem
Leverkusen to już nie łaska napisać?

Odpowiedz
~Biker (gość) - 12 lat temu

Kontrakt z Bayernem Leverkusen ? No to bardzo dobrze
trafil. Nie mialbym nic przeciwko temu jakby
odbudowal forme i wrocil do kadry. Zobaczymy czy
znajdzie uzanie u W. Fornalika.

Odpowiedz
~!!! (gość) - 12 lat temu

Przynajmniej jak dla mnie Wojtkowiaka nie ma co brać
do kadry niczym się nie wyróżnia taki sobie
następny grajek...

Odpowiedz
Pika (gość) - 12 lat temu

No na pewno jak odbuduje formę będzie lepszy od
Wawrzyniaka...
W sumie to nawet Komorowski na tej pozycji jest od
niego lepszy.

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze