Wojciech Szczęsny gra w klubie, który obecnie może zdobyć każde trofeum. Cristiano Ronaldo, Blaise Matuidi czy Giorgio Chiellini to tylko trzy gwiazdy występujące w tym zespole. Jak ocenić bramkarza, który praktycznie w każdym spotkaniu pozostaje bezrobotny? Jak ocenić golkipera mającego przed sobą prawdopodobnie dwóch najlepszych obrońców na świecie? Dziś postaramy się odpowiedzieć Wam na te pytania.
Kariera juniorska
Wojtek jest wychowankiem warszawskiej Agrykoli, w której zresztą dorastał również jego ojciec. W wieku 15 lat, zmieniając klubowe barwy, trafił na swoje pierwsze zgrupowanie seniorskiej drużyny Legii. W międzyczasie został wypożyczony do swojego macierzystego klubu, trenując nadal pod okiem słynnego trenera bramkarzy „Wojskowych” Krzysztofa Dowhania.
Arsenal
Przygoda Szczęsnego z dorosłą piłką zaczęła się w Londynie,wówczas za wielki talent uznawał go sam Arsene Wenger, czego potwierdzeniem było podpisanie z nim pierwszego profesjonalnego kontraktu. Niedługo później zadebiutował, zachowując czyste konto już w pierwszym rozegranym przez siebie meczu.
Występy: 181
Czyste konto: 72
Brentford
Mimo obiecującego początku francuski trener nie stawiał na Polaka, w związku z czym ten udał się na wypożyczenie do będącego w trzeciej lidze angielskiej Brentford. Krok w tył, jeśli chodzi o klasę rozgrywkową, okazał się ogromną wyskocznią dla jego kariery. Postawa w tamtejszym klubie sprawiła, że Szczęsny został okrzyknięty jego najlepszym bramkarzem dekady.
Występy: 28
Czyste konto: 10
Liga Mistrzów i Premier League
Po powrocie z wypożyczenia polski golkiper dostał szansę debiutu w meczu angielskiej Premier League z Manchesterem United, stając się najmłodszym debiutującym bramkarzem w sezonie 2010/2011. Jeden mecz okazał się przepustką do kolejnych, bardzo dobry występ w FA Cup i Carling Cup dał Szczęsnemu wymarzoną Ligę Mistrzów, a według Arsene’a Wengera w tamtym okresie to właśnie on stał się numerem jeden wielkiego Arsenalu Londyn.
AS Roma
Po chwilach prawdziwej chwały nadszedł też gorszy okres. Brak porozumienia z trenerem, klasowy rywal do walki o miejsce w bramce Arsenalu i propozycja wypożyczenia do nowego klubu, którym okazała się włoska AS Roma. Liczne występy w Serie A i bardzo dobre mecze w Champions League zaprocentowały opinią jednego z najlepszych bramkarzy w lidze. Polak podczas dwuletniego pobytu w Romie został wicemistrzem ligi włoskiej. W swoim drugim sezonie spędzonym w Rzymie zachował 14 razy czyste konto, co było najlepszym wynikiem w lidze spośród takich bramkarzy jak Gianluigi Buffon czy Samir Handanović.
Występy: 81
Czyste konto: 23
Juventus
Po przygodzie z rzymskim klubem przyszedł czas na największe wyzwanie w karierze – grę w czołowym klubie Europy. Z początku rezerwowy u boku legendy włoskiej piłki, którą według władz klubu miał w przyszłości zastąpić. Gianluigi Buffon bez namysłu trenera był pierwszym bramkarzem „Starej Damy”, jak wiemy, było już tak od wielu lat. Sam zawodnik przyznał jednak, że podczas dzielenia szatni z 39-latkiem zdążył nauczyć się wiele. Mimo niewielu występów mógł liczyć na dobre odebranie przez kibiców. Po odejściu Buffona obietnice władz turyńskiego klubu miały się spełnić. A więc Szczęsny wypełnia lukę po tak wielkim piłkarzu? Statystyki przemawiają za tym, że tak, natomiast czy pomimo tego jest ważnym ogniwem zespołu Massimiliano Allegriego? Bycie numerem jeden przez zaledwie pół sezonu nie może równać się z kimś tak wielkim jak Buffon. Nie było momentów ani szans na udowodnienie swojej pełnej wartości jak za czasów gry w Romie czy Arsenalu. W tych obu zespołach obrona nie mogła równać się z duetem Chiellini – Bonucci i choć gra u ich boku wydaje się czymś fantastycznym i wyjątkowym, może okazać się także trudna do ocenienia.
Występy: 44
Czyste konto: 27
Wojtek często nie ma szansy na udowodnienie swojej klasy nawet z najlepszymi rywalami. Czas, w którym będzie on uważany za jednego z najlepszych na świecie, z pewnością nadejdzie wraz z licznymi trofeami, które ten zespół będzie wygrywać. Już w tym momencie można śmiało stwierdzić, że jest obecnie najlepszym polskim bramkarzem, ale aby ludzie z całego świata mogli zwrócić w pełni swoje oczy na naszego reprezentanta, musi on doczekać kluczowych momentów w swojej karierze. Tym momentem może być niedawny wygrany finał o Superpuchar Włoch, ale może być nim także finał Ligi Mistrzów. Wszystko w jego rękach, a my z niecierpliwością możemy podziwiać tę niezwykłą karierę.
Moim zdaniem Wojtek Szczęsny powinien iść do Ligii Angielskiej tam by zrobiłby dobrą karierę i to na pewno wielu takich jest dobrych piłkarzy którzy grają na tym poziomie myślę że nasz bramkarz jako reprezentant Polski mógłby trafić do Manchesteru City to jest dla niego dobry klub wiem dobrze że on dobrze by zrobiłby tam idąc w tym klubie grają znani piłkarze z którymi by się zaaklimatyzował i miałby dobre noty broniąc w bramce tego znanego klubu