Krakowska Wisła zwyciężyła Helsingborg 2:0 w pierwszym meczu rozgrywanego w Portugalii Atlantic Cup.
W meczu rozgrywam na Estadio Algarve spotkali się mistrzowie swoich krajów. Lepsi okazali się zeszłoroczni zdobywcy tytułu w Polsce. Pokonali oni pewnie Helsingborg po bramkach swoich izraelskich gwiazd. Maor Melikson i Dudu Biton wpisali się na listę strzelców w niecałe dwie minuty, czym zupełnie zdezorientowali rywali ze Szwecji.
Do 67. minuty bowiem utrzymywał się bezbramkowy remis, mimo znaczącej przewagi Wisły, w której brylował skrzydłowy Andraż Kirm. Słoweniec oddał kilka niezłych strzałów, miał parę znakomitych dryblingów. Jednak nie tylko on nękał bramkarza Helsinborga. Groźne sytuacje stwarzali także Patryk Małecki i Gervasio Nunez.
Lecz także szwedzka drużyna miała swoje szanse. W 65. minucie zakotłowało się pod bramką wiślaków. Dopiero przytomne wybicie Gordana Bunozy uratowało ich od straty gola. Już przy stanie 0:2 Christopher Andersson trafił w poprzeczkę. I to by było na tyle okazji. Na więcej Wisła nie pozwoliła. Wygrała pewnie i w następnym spotkaniu zmierzy się z duńskim FC Midtjylland. Ten mecz już 1 lutego o 21:00.