Dyrektor generalny Borussii Dortmund, Hans-Joachim Watzke, wyznał, że niemiecki klub nie ma zamiaru naciskać na Nuriego Sahina, by ten wrócił na Signal Iduna Park. Również sam zawodnik nie myśli o ponownym związaniu się z klubem z Dortmundu.
Reprezentant Turcji rok temu odszedł z Borussii do Realu Madryt. Niestety, jego pierwszy sezon w Madrycie był bardzo rozczarowujący. Turka co chwila nękały wszelakiego rodzaju kontuzje, przez które wystąpił w zaledwie kilku spotkaniach drużyny Jose Mourinho. W związku z tym pojawiły się informacje, jakoby mógłby wrócić na stare śmieci.
Hans-Joachim Watzke zapewnił jednak, że Sahin nie powróci do Dortmundu. – Powrót Sahina nie jest planowany ani przez nas, ani przez niego – powiedział dla „Sport Bild”. – Niemniej jednak to chłopak z dortmundzką przeszłością, dlatego nigdy nie można wykluczyć ewentualnego powrotu.
Przypomnijmy, że Real Madryt zapłacił za Sahina 10 milionów euro, a Turek związał się z hiszpańskim zespołem czteroletnim kontraktem.