Czołowe angielskie kluby są zainteresowane kupnem młodego, utalentowanego obrońcy z Hull City.
Hull City walczy o utrzymanie się w Premiership i na razie zajmuje przedostatnie miejsce. Ważne ogniwo w tej walce stanowi niewątpliwie Steven Mouyokolo, który jest jedną z głównych podpór defensywy „Tygrysów”.
Młodziutki Francuz jest w bardzo dobrej dyspozycji, czym zwrócił uwagę wielu klubów, w tym tych z „Wielkiej Czwórki”. Arsenal i Liverpool uważnie obserwują sytuację francuskiego obrońcy, a według angielskiej prasy do wyścigu o niego włączyła się również londyńska Chelsea, która szuka następcy dla Ricardo Carvalho.
Sam zawodnik jest bardzo zadowolony z zainteresowania tak wielkich klubów.
– Jestem bardzo zadowolony, że interesują się mną tak prestiżowe kluby jak Arsenal, Liverpool czy Chelsea. To są zespoły marzeń. Jednak teraz obowiązuje mnie czteroletni kontrakt z Hull, ale jeśli któryś z tych klubów złoży ofertę, to ją przemyślę – powiedział Steven Mouyokolo.
Jeśli „Tygrysy” spadną do Championship, Steven Mouyokolo może opuścić klub za bardzo niską cenę, znacznie niższą niż prezentowane przez niego umiejętności. Tak tani obrońca będzie bardzo łakomym kąskiem dla angielskich gigantów.