Szkoleniowiec Chelsea Londyn, Andre Villas-Boas, nie krył swojego rozczarowania postawą sędziego w meczu z Queens Park Rangers. Decyzje Chrisa Foya sprawiły, że „The Blues” kończyli spotkanie w dziewiątkę.
Najpierw arbiter podyktował kontrowersyjny rzut karny dla gospodarzy, po wątpliwym faulu Davida Luiza na Heidarze Helgusonie. Chwilę później wyrzucił z boiska Jose Bosingwę w sytuacji, w której większość sędziów nie sięgnęłaby nawet po żółty kartonik. Jeszcze w pierwszej połowie czerwony kartonik obejrzał także Didier Drogba, który w bezmyślny sposób wykonał wślizg obiema nogami.
– Muszę pochwalić moich piłkarzy. Byli naprawdę niesamowici. Przez 45 minut graliśmy w dziewiątkę. Pokazaliśmy naszą siłę i zaangażowanie.
– To już trzeci mecz z rzędu, kiedy sędzia przeszkadza nam w osiągnięciu pozytywnego wyniku. Nie jesteśmy z tego zadowoleni. W tych trzech spotkaniach były widoczne rażące błędy arbitrów. Jestem zawiedziony postawą Chrisa Foya. Jak na drużynę, która straciła dwóch zawodników, bardzo dobrze panowaliśmy nad emocjami. Za to zespół sędziów popełnił wiele koszmarnych pomyłek.