Szkoleniowiec Chelsea Londyn, Andre Villas-Boas, nie obwinia za ostatnie słabe wyniki swoich piłkarzy. Media nie szczędziły krytyki gwiazdom „The Blues”, twierdząc, że tacy zawodnicy jak John Terry czy Fernando Torres nie spełniają pokładanych w nich oczekiwań.
Portugalski taktyk zapewnił, że ma do dyspozycji zespół prawdziwych profesjonalistów. Wpadki Terry’ego w defensywie kosztowały Chelsea utratę kilku cennych punktów. Mimo to Villas-Boas nadal uważa, że Anglik należy do najlepszych zawodników na swojej pozycji.
– Nie zgadzam się z tym, że jego forma jest niska. To jakieś nieporozumienie. Ludzie wyrabiają sobie o nim błędną opinię, bez próby zrozumienia.
Trener nie uniknął również pytań o Romelu Lukaku, który nie dostaje wielu szans na zaprezentowanie swoich umiejętności. Jak się okazuje, przeszkodą jest fakt, iż w klubie mają lepszych napastników.
– Nie zgadzam się z tym, że przetrzymuję na ławce lepszych piłkarzy. Lukaku walczy o miejsce w składzie z najlepszymi napastnikami na świecie. To oczywiste, że nie będzie mu łatwo. Mówimy przecież o Drogbie, jednym z najlepszych napastników w historii klubu, i Torresie, który należy do najskuteczniejszych snajperów w Premier League w ostatnich latach. To twarda konkurencja dla Lukaku, zwłaszcza że on marzy o swojej pierwszej bramce w lidze. Powiedz mi, którzy z moich zawodników nie prezentują najwyższego poziomu? Nie zgadzam się z opinią, że są to Terry i Torres.
Trzeba być ślepym żeby nie widzieć że torres to
cień zawodnika jakim był jeszcze z rok temu a do
klasy światowe to mu obrcnie bardzo daleko więc nie
wiem czemu go trener broni i takie bzdury wygaduje
Terry i Torres to znakomite nazwiska jeden najlepszy
obronca swiata drugi znakomity snajper mysle ze ich
era jeszcze nie przeminela tez bym na nich stawial