Robin Van Persie nie szczędził słów pochwał na temat bramkarza Tottenhamu, Gomesa.
Arsenal przegrał wczoraj w derbach Londynu z Tottenhamem 2:1, jednym z głównych autorów tego wyniku był Heurelho Gomes. Bramkarz „Kogutów” w niewiarygodny sposób bronił strzały zawodników „Kanonierów”, nie pozwalając na stratę bramki.
Robin Van Persie, który wrócił po długo leczonej kontuzji, wszedł na boisko w tym spotkaniu w 68. minucie i w samej końcówce miał świetną okazję na zdobycie bramki. Jednak jego strzał z rzutu wolnego we wspaniałym stylu obronił Gomes.
– Myślałem, że ten strzał wejdzie, jednak on w jakiś niewiarygodny sposób to obronił. Piłka leciała w górny róg bramki, mimo tego udało mu się interweniować. To były kluczowe momenty spotkania – powiedział holenderski napastnik.
Brawo Heurelho licze na kontynuację dobrych
występów