Dwukrotni mistrzowie świata wracają na światowy czempionat. Urugwaj dzięki remisowi na własnym boisku wywalczył sobie prawo awansu na mistrzostwa świata.
Urugwaj po ośmiu latach znów wywalczył sobie prawo gry w mistrzostwach świata. „Urusi” awansowali do mundialu poprzez baraże, w których zacięty bój stoczyli z drużyną Kostaryki. Dwukrotni mistrzowie świata w pierwszym meczu zwyciężyli 1:0. Dziś mieli za zadanie utrzymać korzystny rezultat.
Pierwszego gola w meczu zdobył w 70. minucie Abreu. Zawodnik został wprowadzony na plac gry z ławki rezerwowych i po kilku minutach stał się bohaterem gospodarzy. Niespodziewanie Kostarykanie nie zamierzali składać broni. Po czterech minutach wyrównującą bramkę strzelił Walter Centeno i wynik rywalizacji znów stał się sprawą otwartą.
Ostatecznie umiejętności i doświadczenie Urugwajczyków wzięły górę i mimo doliczonych sześciu minut Kostarykanie nie potrafili zdobyć decydującej bramki, która przesądziłaby sprawę awansu na mundial do RPA. W takim wypadku na afrykańskich boiskach będziemy podziwiać aż pięć drużyn wywodzących się z Ameryki Południowej.