W spotkaniu 11. kolejki ligi greckiej na ławce trenerskiej Panathinaikosu zadebiutował Jacek Gmoch. Spotkanie rozgrywane w Atenach pomiędzy Panathinaikosem a Iraklisem zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 4:2.

Mimo zwycięstwa dla 71-letniego szkoleniowca, był to zarazem pierwszy i ostatni mecz, w którym poprowadził drużynę „Koniczynek”. W sobotę oficjalnie na stanowisko pierwszego trenera Panathinaikosu wybrano Jesualdo Ferreirę. Portugalczyk już w najbliższą środę poprowadzi swój zespół w spotkaniu Ligi Mistrzów. Rywalem Greków będzie wielka Barcelona, która przyjedzie do Aten podbudowana bardzo wysokim zwycięstwem 8:0 w ostatniej kolejce Primera Division.
Warto dodać, że Panathinaikos przegrywał z Iraklisem nieoczekiwanie 0:2, lecz głównie za sprawą Djibrila Cisse ten wynik szybko uległ zmianie. Francuski napastnik wpisał się dwukrotnie na listę strzelców i był wyróżniającym się graczem spotkania. Pozostałe gole dla gospodarzy zdobyli Luis Garcia oraz Antonis Petropoulos a Jacek Gmoch mógł się cieszyć z udanego debiutu na ławce trenerskiej.