Porażka „Kolejorza” w ramach rozgrywek o Puchar Polski nie mogła przejść bez odzewu władz klubu. Pierwsze konsekwencje fatalnej postawy Lecha zarówno w meczu ze Stalą Stalowa Wola, jak i ostatnich ligowych potyczkach zarząd wyciągnął już dzisiaj.
Gordan Golik, Haris Handzić oraz Hernan Rengifo to zawodnicy, którzy zostali przesunięci do zespołu Młodej Ekstraklasy. I jeśli w wypadku dwóch pierwszych wydaje się do rzeczą naturalną, to zastosowanie takich środków w stosunku do Peruwiańczyka może trochę dziwić. Rengifo zagrał ostatnio kilka nieudanych spotkań, jednak on sam nie spodziewał się takiej kary. Dyrektor sportowy poznaniaków nie zamierza stawiać krzyżyków na tych piłkarzach i twierdzi, że przy poprawie ich gry, powrót do pierwszej drużyny jest jak najbardziej możliwy.
– Oczywiście, jeśli zmienią swoje postępowanie, to droga do pierwszego zespołu stanie przed nimi otworem. Każdy z nich ma ogromne piłkarskie umiejętności, brakuje im tylko dobrej woli w pokazywaniu tych umiejętności na boisku. Od jutra rozpoczną treningi z Młodą Ekstraklasą – powiedział Marek Pogorzelczyk.