Szkoleniowiec Metalurga Skopje wypowiedział się po meczu z Ruchem Chorzów. Gjorgji Hristov żałował niewykorzystanej szansy na wygraną.
Trener dzisiejszych rywali Ruchu Chorzów nie krył rozczarowania, ale jednocześnie był dumny ze swych piłkarzy. – Jestem dumny z moich zawodników, ale także i rozczarowany. Niewiele brakowało, żebyśmy osiągnęli w Chorzowie dobry wynik. Zabrakło nam tylko kwadransa. Brakuje nam po prostu doświadczenia, ale to jeszcze nie koniec.
– Dawno nie widziałem tak wielu dziennikarzy. Po raz ostatni zdarzyło się to, kiedy byłem czynnym zawodnikiem. Tak jak się spodziewaliśmy, mecz w Chorzowie był dla nas trudny – mówił szkoleniowiec Metalurga.
Gjorgji Hristov stwierdził na końcu, że jego drużyna jeszcze się nie poddała. – Ruch w Skopje będzie miał z nami trudną przeprawę. To będzie inny mecz. Zrobimy kilka zmian i wierzę, że jesteśmy w stanie awansować do następnej rundy. Nie mamy wyboru. Będziemy grać ofensywnie od pierwszej minuty!