Tam też kopią: Trynidad i Tobago


1 sierpnia 2010 Tam też kopią: Trynidad i Tobago

Piłkę nożną kopie się na całym świecie. W naszym cyklu pisaliśmy już o Gibraltarze, San Marino, Tybecie, a nawet Grenlandii. Jednak żaden z tych krajów nie osiągnął znaczących sukcesów na arenie międzynarodowej. Zupełnie inaczej niż Trynidad i Tobago, który cztery lata temu uczestniczył nawet w mistrzostwach świata.


Udostępnij na Udostępnij na

Trynidad i Tobago to kraj położony na Karaibach u brzegu Ameryki Południowej ze stolicą w Port-of-Spain. Nazwa państwa pochodzi od dwóch głównych wysp, na których się ono znajduje. Na mapie futbolowej Trynidad i Tobago pojawił się w 2006 roku za sprawą Leo Benhakkera, który doprowadził egzotyczną ekipę do występu w finałach mistrzostw świata. Wcześniej wizytówką kraju z Karaibów był Dwight Yorke, który z Manchesterem United święcił triumfy w Premiership oraz w europejskich pucharach. Kibice mogą też kojarzyć takich zawodników, jak: Shaka Hislop, Russell Latapy czy Stern John.

Początki kadry narodowej

Zespół „Soca Warriors” marzy o kolejnym występie na mistrzostwach świata
Zespół „Soca Warriors” marzy o kolejnym występie na mistrzostwach świata (fot. Ttffonline.com)

Pierwszy mecz międzypaństwowy reprezentacja Trynidadu i Tobago rozegrała 6 sierpnia 1934. Rywalem „Soca Warriors” była wtedy Gujana Holenderska, a mecz zakończył się remisem 3:3. Jednak dopiero od 1963 roku kraj z Karaibów jest członkiem FIFA. W 1965 roku miał miejsce debiut tego kraju w eliminacjach do mistrzostw świata. Piłkarze z Trynidadu, jak na żółtodziobów, spisali się nadspodziewanie dobrze, pokonując w pierwszym spotkaniu ekipę Surinamu 4:1. Później było już znacznie gorzej i w efekcie w swoim pierwszym występie w kwalifikacjach Trynidad i Tobago zajął ostatnie miejsce w grupie za Kostaryką i Surinamem. W 1974 roku o mały włos „Soca Warriors” nie awansowali do finałów mundialu. Po przebrnięciu pierwszej fazy, ekipa Trynidadu zajęła drugie miejsce w sześciozespołowej grupie, tracąc dwa punkty do reprezentacji Haiti, wyprzedzając m.in. Meksyk. Jak doskonale pamiętamy, Haitańczycy trafili do grupy z Polską, Włochami i Argentyną, kto jednak wiedział, jak niewiele brakowało do tego, aby los zetknął zespół Trynidadu i Tobago z zespołem „Biało-czerwonych”.

Era Leo Beenhakkera

Największy sukces ekipa Trynidadu i Tobago odniosła w 2006 roku, startując w mundialu w Niemczech. Pierwszą przeszkodą w kwalifikacjach do mistrzostw świata była Dominikana, która nie stanowiła zbyt wielkiego problemu dla zespołu z Karaibów. Następnie zespół „Soca Warriors” zajął drugie miejsce w grupie z Meksykiem, ekipą Saint Vincent i Grenadyny oraz Saint Kitts i Nevis. W końcu w fazie finałowej, już pod wodzą Leo Benhakkera, piłkarze Trynidadu i Tobago zajęli czwarte miejsce w grupie, co dawało im udział w barażu. Dzień 16 listopada 2005 roku był historycznym dniem dla trynidadzkiego futbolu. Właśnie wtedy po wyjazdowym zwycięstwie 1:0 z reprezentacją Bahrajnu piłkarze z Karaibów wywalczyli awans do mistrzostw świata. W  finałach weltermeisterschaft zespół Trynidadu trafił do bardzo silnej grupy ze Szwecją, Anglią i Paragwajem. Jednak skazywani na pożarcie piłkarze „Soca Warriors” już w pierwszym meczu urwali punkty faworyzowanym Szwedom, remisując 0:0. Również Anglicy bardzo długo nie potrafili znaleźć sposobu na dobrze skonstruowaną defensywę rywali. Dopiero w 82. minucie Peter Crouch znalazł sposób na pokonanie świetnie broniącego Hislopa. Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem piłkarzy Albionu 2:0, takim samym wynikiem zakończył się ostatni mundialowy bój podopiecznych Leo Beenhakkera z Paragwajem.

Reprezentacja obecnie

Obecnie trenerem ekipy Trynidadu i Tobago jest rekordzista pod względem występów dla tego kraju – Russell Latapy. Ostatni mecz ekipa „Soca Warriors” zagrała z zespołem Antiguy i Barbudy i pewnie zwyciężyła 4:1. Jednak ostatnie eliminacje do mistrzostw świata nie napawają optymizmem. Reprezentacja Trynidadu i Tobago co prawda zakwalifikowała się do finałowej grupy eliminacji strefy CONCACAF, lecz zajęła w niej ostatnie miejsce. W tym momencie zespół z Karaibów zajmuje 76. miejsce w rankingu FIFA wyprzedzając m.in. Białoruś, Maroko, Walię czy Senegal. Czołową postacią narodowej drużyny jest Stern John, który przejął obowiązki strzelania bramek od Dwighta Yorke’a i wywiązuje się z nich bardzo dobrze, bo z 65 bramkami na koncie jest najlepszym strzelcem w historii zespołu „Soca Warriors”.

Pierwsza profesjonalna liga na Karaibach

To tyle o sukcesach reprezentacji, ale na tym niewielkim archipelagu rywalizacja toczy się również w profesjonalnych rozgrywkach ligowych. Rodzima liga zwie się TT Pro League, a jej początki sięgają 1999 roku. Wcześniej rozgrywki na Trynidadzie toczyły się pod nazwą National League (od 1974 roku) oraz Port of Spain Football League (od 1908 roku). Liga Trynidadu i Tobago była pierwszą profesjonalną ligą na Karaibach, a w jej inauguracyjnym sezonie wystąpiło osiem drużyn: Defence Force, Doc’s Khelwalaas, Futgof, Joe Public, Point Fortin CC, Police, San Juan Jabloteh, and W Connection. W pierwszym sezonie zwyciężyła najbardziej utytułowany zespół w historii rozgrywek na Trynidadzie, ekipa Defence Force, dla której było to już 20 zwycięstwo w krajowej rywalizacji. W ostatnich dziesięciu latach ten zespół miał nieco gorszy okres, wyraźnie ustępując ekipie San Juan Jabloteh, ale w bieżącym sezonie po dziesięciu kolejkach Defence Force zdecydowanie przewodzi w tabeli Pro League. Dziś profesjonalna liga Trynidadu liczy 11 zespołów, ostatnia drużyna spada do niższej ligi, której zwycięzca otrzymuje promocje w szeregi najlepszych drużyn w kraju.

Rozgrywki kontynentalne

Zespoły z Trynidadu i Tobago odnosiły również sukcesy w rozgrywkach kontynentalnych. W Pucharze Mistrzów CONCACAF, który jest rozgrywany od 1962 roku udało się zwyciężyć ekipie Defence Force. W 1985 roku po zwycięstwie w finałowym dwumeczu z Olimpią Tegucigalpa piłkarze z Trynidadu mogli cieszyć się z historycznego sukcesu. To były bardzo dobre lata dla zespołu z Port of Spain, ponieważ dwa i trzy lata później zespół Defence Force również dotarł do finału elitarnych rozgrywek w Ameryce Północnej. Ta sztuka udała się również zespołowi Police Port of Spain w 1991 roku, lecz na przeszkodzie do ostatecznego triumfu stanęła meksykańska Puebla.

Trynidad i Tobago: podstawowe informacje

Stolica: Port of Spain
Waluta: Dolar Trynidadu i Tobago
Język oficjalny: angielski
Ustrój polityczny: Republika
Powierzchnia: 5 128 km²
Liczba ludności:  1 229 000

Piłkarskie rekordy

Najwięcej występów w reprezentacji: Angus Eve – 118
Najwięcej bramek w reprezentacji: Stern John  – 65
Miejsce w rankingu FIFA: 76
Międzynarodowy debiut: Trynidad i Tobago– Gujana Hol. 3:3 (Port of Spain 1934)
Najwyższe zwycięstwo: Trynidad i Tobago –Aruba 11:0 (Grenada 1989 )
Najwyższe porażka: Meksyk  – Trynidad i Tobago 7:0 (Meksyk 2000)

Mistrzowie kraju

20 – Defence Force
13 – Maple Club
11 – Casualsa
9 – Shamrock
5 – Sporting Club
4 – Colts, San Juan Jabloteh
3 – Everton,Joe Public FC (Arouca),Notre Dame, Police FC (St. James),Regiment,Williams Connection FC (Point Lisas)
2 – ASL Sports, Clydesdale, Malvern United (Port of Spain, Trintoc FC (Port of Spain)
1 – Fleet Air Arm, North East Stars (Sangre Grande), Paragon, Queen’s Park, Queen’s Royal College, Royal Sussex

Komentarze
~Yeste (gość) - 14 lat temu

Kontynuujcie bo to unikatowa seria!

Odpowiedz
~gol (gość) - 14 lat temu

Ciekawy artykuł nie wiedziałem ze tam też kopią
:)

Odpowiedz
~Stone Cold (gość) - 14 lat temu

Od którego roku oni grają? Przecież tam piłka ma
dłuższą tradycję niż w Polsce... To ciekawe,
wiele można się dowiedzieć z takiego artykułu

Odpowiedz
~Madridista (gość) - 14 lat temu

Trynidad wysyapil na ms 2006 wiec duzo osob powinno
ich znac;]

Odpowiedz
~Barto (gość) - 14 lat temu

wiadomo że kopią i to całkem nieźle na mś 2006
zremisowali ze szwedami a wówczas ich trenerem
był...Leo Beenhakker

Odpowiedz
~marquez (gość) - 14 lat temu

Na stronie tvgol.pl administrator regularnie dodaje
video z rozgrywek T&T jak również z innych
egzotycznych lig, np, panamy, hoindurasu, salwadoru i
lig poludniowoamerykaskich. Polecam odwiedzic, ja
regularnie tam zagladam.

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze