Grudzień. Ostatni miesiąc w naszym podsumowaniu 2015 roku. Co prawda wszystko, co się w nim wydarzyło, miało miejsce stosunkowo niedawno i prawdopodobnie wszyscy dobrze to pamiętacie, jednak sam grudzień z pewnością nie chce być gorszy od pozostałych jedenastu miesięcy i dlatego również dostanie należne mu na naszych łamach miejsce. Zaczynamy!
Grudzień rozpoczęła ostatnia tegoroczna kolejka ekstraklasy. Kolejka o tyle istotna, że uformowała nam ligową tabelę na najbliższe trzy miesiące. Miesiące, w których jedni będą myśleć o tym, by dobrą passę kontynuować, inni natomiast za wszelką ceną będą chcieli w tym czasie wymyślić coś, by swoją grę poprawić. Ostatnia tegoroczna kolejka odbyła się, można powiedzieć, zgodnie z planem. Jedyne niespodzianki to remis Ruchu z Podbeskidziem i zwycięstwo ostatniego w tabeli Górnika Zabrze nad Jagiellonią Białystok. Dzięki temu górnicy opuścili ostatnią lokatę. Lider – Piast Gliwice – zremisował 2:2 z inną rewelacją tego sezonu – Cracovią – co pozwoliło podopiecznym Radoslava Latala utrzymać przewagę nad wiceliderem Legią. Mistrz Polski z poprzedniego sezonu – Lech Poznań – podgonił nieco czołówkę i rok zakończył na 6. miejscu ze stratą czterech ośmiu punktów do trzeciej Cracovii i ośmiu siedemnastu do liderującego Piasta.
TABELA
Tak do 12 lutego 2016 roku będzie wyglądać najważniejsze zestawienie piłkarskie!#PODŚLĄ 0:1 pic.twitter.com/mHMCc8zJ4S
— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) December 21, 2015
Polscy kibice mieli jednak na co czekać. Najważniejszym dla każdego z nich dniem w miesiącu był 12 grudnia. Wtedy to odbyło się losowanie grup Euro 2016 we Francji. Los ponownie skrzyżował nasze drogi z Niemcami. Oprócz tego do naszej grupy trafiły Ukraina i Irlandia Północna. Ciekawie zapowiadają się również grupy D i E.
https://twitter.com/eurocopa12/status/678753790669946880
8 i 9 grudnia odbyła się ostatnia kolejka fazy grupowej Ligi Mistrzów. I chociaż większość kart była odkryta już przed nią, nie zabrakło spotkań, które wciąż mogły zdecydować o awansie poszczególnych klubów. Jednym z takich meczów było starcie Wolfsburga z Manchesterem United. Sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. Raz za burtą były „Wilki”, raz „Czerwone Diabły”, a za chwilę PSV, które rozgrywało swój mecz z CSKA Moskwa. Ostatecznie to właśnie Holendrzy i Niemcy przeszli do kolejnej fazy rozgrywek.
https://youtu.be/f_-63MpKhKo
10 grudnia rozegrana została ostatnia kolejka fazy grupowej Ligi Europy. Niestety jak się okazało, ostatnia w całym sezonie dla polskich drużyn. Ani Lech Poznań, ani Legia Warszawa mimo matematycznych szans nie wyszły z grupy i na wiosnę nie będą miały okazji pokazać się szerszej europejskiej widowni. Mistrz Polski w swojej grupie zajął trzecie miejsce. Lepsze okazały się FC Basel i Fiorentina. Legia natomiast w swojej grupie zajęła ostatnią lokatę. Do dalszej fazy przeszły Napoli i Mitdjylland.
https://youtu.be/m1dHeGgXSXg
Kilka dni później w Nyonie odbyło się losowanie par 1/8 finału Ligi Mistrzów i 1/16 finału Ligi Europy. Jak co roku już w tej fazie rozgrywek będziemy świadkami hitowych starć, określanych często mianem przedwczesnych finałów. I tak, w Lidze Mistrzów największe emocje wzbudziły pojedynki: PSG – Chelsea, Arsenal – Barcelona czy Juventus – Bayern. W Lidze Europy natomiast najciekawiej zapowiadają się dwumecze: Fiorentina – Tottenham, Villarreal – Napoli, Borussia – FC Porto. Sevilla, obrońca trofeum, którego barw broni Grzegorz Krychowiak, zmierzy się z Molde.
ICYMI: UEFA #ChampionsLeague Final Draw⚽️
Who do you think will win it all?#CreatingChampions #Soccer #UCLDraw pic.twitter.com/5VSI4cH84b
— Locust Athletics NA (@LocustCanada) December 19, 2015
https://twitter.com/Alameene/status/682316932771659779
Jeśli chodzi o zagraniczną piłkę klubową, na specjalne wyróżnienie zasługują jeszcze trzy wydarzenia. Pierwsze, i najszerzej komentowane, to oczywiście zwolnienie z Chelsea Jose Mourinho. „The Special One” był na cenzurowanym praktycznie od początku sezonu. „Mou” został zwolniony 17 grudnia. Sprawę przesądziła porażka z rewelacją rozgrywek, ówczesnym liderem, a obecnie drugą drużyną w tabeli (taki sam dorobek punktowy co Arsenal), Leicester. Miejsce Mourinho na ławce „The Blues” zajął do końca sezonu Guus Hiddink. Od momentu zwolnienia „Mou” Chelsea nie przegrała żadnego z trzech meczów (jedno zwycięstwo i dwa remisy) i zakończyła rok na 14. miejscu.
Kolejnym ważnym wydarzeniem było zdobycie przez Barcelonę klubowego mistrzostwa świata. To kolejne po mistrzostwie Hiszpanii, Pucharze Króla, Lidze Mistrzów i Superpucharze Europy trofeum wywalczone w tym roku przez podopiecznych Luisa Enrique. W półfinale KMŚ „Blaugrana” rozprawiła się 3:0 z Guangzhou Evergrande. W finale „Duma Katalonii” w takim samym stosunku wygrała z argentyńskim River Plate.
Trzecią sprawą, która odbiła się szerokim echem po świecie, było wyrzucenie z rozgrywek o Puchar Króla Realu Madryt. Spowodowane było to faktem wystawienia przez „Królewskich” do gry nieuprawnionego zawodnika. Denis Czeryszew miał pauzować za kartki, które otrzymał w poprzedniej edycji, jeszcze w barwach Villarrealu. Klub z Madrytu przegapił jednak ten fakt i Rosjanin rozpoczął spotkanie 1/16 finału przeciwko Cadiz w pierwszym składzie. Mało tego, Czeryszew zdobył nawet jedną z bramek. Nic nie dało zdjęcie piłkarza z boiska. Klub z Kadyksu złożył oficjalną skargę i decyzja mogła być tylko jedna – Real został wykluczony z rozgrywek.
And today's front page, which focuses on the Cheryshev affair and Real's decision to pursue the civil court route. pic.twitter.com/4snrdTunyy
— AS USA (@English_AS) December 29, 2015
Na kilka słów zasługuje też postawa PSG. Paryżanie zrobili sobie z Ligue 1 prywatny folwark. Drużyna z Parc des Princes nie doznała w tym sezonie porażki. W grudniu zremisowała ona tylko jeden mecz. Pozwoliło to paryżanom zakończyć rok na pierwszym miejscu w tabeli z przewagą 19(sic!) punktów nad drugim w tabeli AS Monaco. Co ciekawe, różnica punktowa, jaka dzieli drużynę z Księstwa od lidera, jest większa od tej dzielącej ją od strefy spadkowej.
Even though Monaco are 2nd in Ligue 1, they are closer to relegation (13 points) than they are to PSG (19 points). pic.twitter.com/r1LvHYgath
— Football Tweet ⚽ (@Football__Tweet) December 24, 2015
W przedostatnim dniu tego roku kibice z Polski mieli jeszcze jeden powód do radości. Tygodnik „France Football” ogłosił swoją drużynę roku. Znalazło się w niej miejsce dla naszego rodaka. Nie, nie. Nie był to Robert Lewandowski. Trójkę atakujących tworzą Messi, Ronaldo i Neymar. Wyróżniony został Grzegorz Krychowiak, który w 2015 roku wygrał z Sevillą Ligę Europy.
11-stka roku według France Football! #Krychowiak :) pic.twitter.com/u9ZhqvAeq7
— eFortuna.pl (@eFortunapl) December 30, 2015