Obrońca Ruchu Chorzów wypowiedział się na temat rywalizacji z Metalurgiem Skopje. Marek Szyndrowski podkreślił, że najważniejsze to zachować koncentrację.
Obrońca „Niebieskich” mówił, że drużyna nie może pozwolić sobie na utratę przewagi z pierwszego meczu.
– Mamy zaliczkę, ale zdajemy sobie sprawę, że można ją roztrwonić. Dlatego zamierzamy być skoncentrowani. Nie zlekceważymy przeciwnika, to byłoby najgorsze, co moglibyśmy zrobić. Musimy potwierdzić to, co pokazaliśmy w pierwszym spotkaniu, a więc, że jesteśmy lepszym zespołem. Zwycięstwo w Chorzowie na pewno dodało nam pewności siebie.
Szyndrowski nie uważa, że rywale czymś specjalnym mogą zaskoczyć chorzowian. – Sądzę, że niczym konkretnym nie są nas w stanie zaskoczyć. Pamiętajmy też, że oni rozegrali wcześniej dwumecz w Lidze Europy. My przed tygodniem zmierzyliśmy się po raz pierwszy o punkty w tym sezonie. Z każdym spotkaniem nasza gra powinna wyglądać coraz lepiej.
Na koniec zawodnik Ruchu wspomniał o kibicach. – Słyszałem, że do Macedonii jedzie grupa fanów z Chorzowa. Bardzo się cieszę. Możemy na nich zawsze liczyć. Postaramy się ich nie zawieść.