FC Barcelona wyjawiła wszystkie koszty związane z pozyskaniem Brazylijczyka Neymara. W sumie za przeprowadzenie całej transakcji i 5-letni kontrakt napastnika Katalończycy zapłacili 130,2 miliona euro, z czego 40 milionów otrzymali rodzice piłkarza.
Zamieszanie wokół sprawy Neymara spowodowało, że ze swojego stanowiska musiał zrezygnować dotychczasowy prezes Barcelony, Sandro Rosell. Jego zastępca, Josep Maria Bartomeu, aby oczyścić klub z przedstawianych mu zarzutów, zdecydował się ujawnić wszystkie koszty związane z transferem Brazylijczyka.
Są trzy główne części całej transakcji, na które zostały przekazane pieniądze:
Transfer: 57,1 mln euro (kwota podana przy prezentacji zawodnika)
Koszty operacyjne: 29,1 mln euro
Wynagrodzenie: 44 mln euro (8,8 mln euro za każdy rok 5-letniego kontraktu)
W przypadku wynagrodzenia wszystko jest w porządku, ale najbardziej szokująca jest kwota samego transferu. Otóż z dokumentów przedstawionych przez Bartomeu wynika, że Santos, poprzedni klub Neymara, otrzymał za transfer tylko 17,1 mln euro, co potwierdziły obie strony. Pozostałe 40 mln euro zapłacono natomiast rodzicom Neymara, a dokładniej ich firmie – N&N.
jprdl co to ma być , płacenie rodzica za co?!!
ktoś musi zrobić z tym porządek
Ten cały Rosell to wariat i idiota - zapłacić 130
milionów za gościa, któremu po roku kończył się
kontrakt i byłby do wzięcia za darmo...
I jeszcze ma pretensje do Realu, bo "Madryt 100
milionowymi transferami niszczy rynek."...
Bale
Transfer: 100mln
Premia za podpisanie kontraktu: 15 mln
Wynagrodzenie: 55mln
Całość:170 mln
+ koszty operacji około 30 mln
wsumie 200mln za Bale
i co ? dalej hejty na barczyk słone że wydaje 130
mln za neymara?
cr7 też pewnie z 200mln...
Co się dzieje pieniądze rządzą piłka
Akurat Ty jesteś najlepiej poinformowany w sprawie
transferów Realu, no nie?
Nawet ceny Bale'a nie potrafisz dobrze podać ;)
Jak może podawać, że Barca zapłaciła 130 mln
skoro mu chyba nie zapłacili za 5 letni kontrakt
wszystkiego z góry? Bardziej ciekawi mnie fakt, że
Santos tak mało otrzymał ale może się to wiązać
z wygasającym rok później kontraktem. Każdy
interesujący się piłką południowców wie, że w
Ameryce Płd. wiele kart zawodniczych jest we
władaniu prywatnych firm i to one zgarniają
główne pieniądze z transferów (tak było w
przypadku transferu Teveza i Mascherano do West Hamu
parę lat temu). Wielu ludzi może oburzać to, że
rodzice Neymara otrzymają takie pieniądze ale z
drugiej strony gdybym był na jego miejscu to też
wolałbym żeby moją kartę zawodniczą posiadał
ktoś zaufany i ten ktoś zarobił, a nie ktoś z
zewnątrz. I jeszcze jedno jak dziennikarze są tacy
zszokowani to proponuje takie same rozliczenia w
sprawie transferów robić i z innymi zawodnikami i
stosując wasze obliczenia wyjdzie na to, że np Van
Persie kosztował nie 30 a ok 100 mln, Aguero ponad
tyle nie wspominając o innych transferach około 30
mln.
Cena mocno przesadzona ale wolałbym dać takie
pieniądze za Neymara niż za Bale'a, którego Real
kupił dla szpanu, jak niektórych innych
zawodników.
Nie wspominając, że stosując przedstawioną tu
metodę wyjdzie na to, że Xavi i Messi kosztowali
Barcę ponad 100 mln przez całą ich karierę,
Casillas w Realu to samo, że nie wspomnę o Giggsie
w Man U.
O swoich wątpliwościach dotyczących transferu
Neymara pisałem już wcześniej ale obecnie podawane
wyliczenia są poprostu irracjonalne. Od kiedy do
ceny piłkarza dodaje się jego kontrakt? To tak
jakby kupując nowy samochód do jego ceny dodać
koszt paliwa,ubezpieczenie i podadki z tym związane
za np. 10 lat jazdy tym pojazdem. Idąc tym tokiem
rozumowania [?] zacznijmy wliczać w cene za
piłkarza jego strój,buty i piłki które
kopie,ręczniki,wode którą pije i zdeptaną trawe
na boisku. Bzdura totalna!
Z tym, że Barcelona zapłaciła za niego około 90
mln nie wliczając tzw. "innych wydatków".
Przynajmniej tak podają media.
Oznaczałoby to, że 17 mln trafiło do Santosu
(według Barcelony), (!)40 do ojca Neymara (!) i te
33 mln, które gdzieś na coś przepadły...
Według mnie kibice Barcelony powinni się cieszyć,
że ktoś taki jak Rosell nie dowodzi już ich
klubem.
Jak sam zaznaczyłeś,tak podają media. Czy mamy
brać to za jedyną prawde? Staram się być
obiektywny,tak by emocje czy sentymenty nie brały
góry. Jeśli przeszukasz moje wcześniejsze wpisy to
dowiesz że własna,co zaznaczam,interpretacja ceny
za Neymara była inna. Już dużo wcześniej miałem
wątpliwości co do finalnej ceny,podobnie było gdy
Eto'o odchodził do Interu i gdy Ibra przeszedł do
Milanu. Nie zmienia to faktu że nie moge się
zgodzić [uważam też że każda zdroworozsądkowa
osoba powinna zrobić to samo] z tym że wydano wyrok
bez udowodnienia winy. Chyba się zgodzisz?
Nie mogę mieć zdania na ten temat, bo nie jestem
księgowym Barcelony i nie wiem ile tak naprawdę
wydali...Mogę tylko powiedzieć, że niezależnie od
ceny transferu, Barcelona popełniła spory błąd -
bo kto wydaje 57 milionów na gracza, któremu
kończy się kontrakt? Taka sama sytuacja była z
Lewandowskim - z tym, że Bayern jest prowadzony
przez mądrych ludzi i skoro wiedzieli oni, że Polak
chce grać w Monachium (a z różnych wypowiedzi
prezesa Barcelony czy samego zainteresowanego można
było wywnioskować, że dla Brazylijczyka liczy się
gra w Katalonii), to nie próbowali na siłę mieć
go od zaraz, gdyż taka operacja również byłaby
nieopłacalna.
Ta sytuacja to sprawa osoby, która właśnie się
ulotniła - gdyby nie zarzuty pod swoim adresem, to
Rosell nadal raczyłby nas wypowiedziami, że 11
najlepszych piłkarzy świata gra w Barcelonie, a o
zakupie nowego stopera, to kibice Barcelony mogliby
pomyśleć w FIFIE.
Uwaga z pewnością słuszna i na miejscu ale nie
odpowiedziałeś na moje pytanie.
Kwota transferu - 57mln, zgadza się, ale
wynagrodzenie Neymara wyniesie 56mln za 5lat gry w
FCB. Cała operacja kosztowała Barcelone 86mln, z
czego 30, a nie 40mln trafiło do spółki
zarządzanej przez ojca Neymara. WIĘCEJ
RZETELNOŚCI. Poza tym, zarobki Neymara mają sie
nijak do danych dotyczących transferu...
Kwota transferu - 57mln, zgadza się, ale
wynagrodzenie Neymara wyniesie 56mln za 5lat gry w
FCB. Cała operacja kosztowała Barcelone 86mln, z
czego 30, a nie 40mln trafiło do spółki
zarządzanej przez ojca Neymara. WIĘCEJ
RZETELNOŚCI. Poza tym, zarobki Neymara mają sie
nijak do danych dotyczących transferu...
Nie rozumiem dlaczego do kwoty transferu wliczone
jest wynagrodzenie całościowe...jeśli to dodajemy
do kwoty transferu to powinno się tak na prawdę
nazywać kwotą transferu + "utrzymanie"
zawodnika...wynagrodzenie podane bez sensu.
Zgodzę się z tym, że cała historia była
ubarwiona. Natomiast jeżeli chodzi o Rosella, to mam
nadzieję, że już go nigdy więcej nie zobaczymy w
futbolu.
Przecież każdy kto choć trochę zna się na
futbolu przypuszczał, że transfer Neymara
kosztował więcej niż podano opinii publicznej. Nie
inaczej wygląda kwestia sprowadzenia Bale'a do
Realu- Marca ostatnio podawała kwotę znacznie
wyższą niż ta, którą podawali włodarze Realu do
mediów. Niestety ale piłka nożna w dzisiejszych
czasach to głównie biznes a rywalizacja sportowa
schodzi na dalszy plan.
Daj link do artykułu marcy .
aha dz
wy na serio nie umiecie pisać na temat Barcy
przestańcie i co z tego że okłamali nas że Neymar
kosztował 57.1 mln, a Bale to co niby kosztował 100
mln a tak naprawdę to kosztował aż 265 mln i co wy
tylko lubicie Real Madryt a FC Barcelona jest dla was
głupia
No wlasnie Barcelona dobrze zrobi