Wszystko wskazuje na to, że przedstawiciel Premier League ponownie uda się na zakupy do Hiszpanii. Tym razem na celowniku walijskiego klubu znalazł się obrońca Rayo Vallecano, Jordi Amat.
Trener Swansea, Michael Laudrup, pracował już w przeszłości w Primera Division i nic dziwnego, że przedstawiciele tej ligi są łączeni z tym klubem. Swoją rolę odegrał także Michu, który trafił przed rozpoczęciem poprzedniego sezonu na Wyspy i był jednym z odkryć poprzedniej kampanii Premier League.
Teraz szansę na transfer do Anglii ma inny piłkarz z Vallecas, Jordi Amat, który mimo młodego wieku poprzedni sezon może zaliczyć do udanych.
Kwota transferu miałaby wynieść 2 miliony euro. Te pieniądze byłyby solidnym zastrzykiem finansowym dla klubu, który już od pewnego czasu ma problemy finansowe. Z tego powodu również zespół nie będzie mógł zagrać w Lidze Europy.
![Jagiellonia na mistrza, Pogoń powinna liczyć na Puchar. Kto zostanie mistrzem Polski, dla kogo puchary [ANALIZA]](https://igol.pl/wp-content/uploads/2024/04/e2f46a1bedb4b10ebc1bf631c85d0f8d-326x180-c-default.jpg)
Osobiście ciekawi mnie jak poradzi sobie Michu w
nadchodzącym sezonie (drugi sezon będzie pokazaniem
jego prawdziwej wartości). :)
Swansea zamienia sie jak FC Porto kupuje tanio
,wypromuje i sprzeda droco Michu pojdzie wkrotce za
duza kase ,bo drugi sezon tez bedzie mial udany