Stoiczkow: Madryt wygląda nerwowo


Były zawodnik Barcelony, Christo Stoiczkow, jak zwykle zabiera głos przed zbliżającym się El Clasico. Bułgar uważa, że Real Madryt jest coraz bardziej nerwowy i może wypuścić z rąk mistrzowski tytuł.


Udostępnij na Udostępnij na

Stoiczkow zabrał głos po wygranym przez „Królewskich” spotkaniu z Atletico Madryt. Pomimo efektownego zwycięstwa i zachowania czteropunktowej przewagi Bułgar jest zdania, że podopiecznym Mourinho nie uda się w tym sezonie sięgnąć po tytuł najlepszej drużyny w Hiszpanii.

– Real Madryt wygląda nerwowo i jest pod wielką presją. To może działać tylko na korzyść Barcelony, która jest w bardzo dobrej formie i nie straci już punktów – cytuje Stoiczkowa dziennik „Sport”.

– Zawsze będę za Barceloną w kwestii mistrzostwa Hiszpanii. Tytuł będzie należał do niej, jeśli wygra wszystkie pozostałe mecze – dodał były zawodnik, który reprezentował barwy „Blaugrany” w latach 1990-1998.

Komentarze
~lalala (gość) - 13 lat temu

nerwowo to ty wyglądasz na tym zdjęciu koleś . Nie
grasz to się nie odzywaj :)

Odpowiedz
~dHAREL (gość) - 13 lat temu

NIESTETY TAK JEST!
Jestem za realem ale on gra zbyt chaotycznie

Odpowiedz
~Xherdah (gość) - 13 lat temu

Real zdobędzie mistrzostwo,a na dodatek myślę ze
wygra na camp nou z barcą

Odpowiedz
~asdsad623646243 (gość) - 13 lat temu

poprostu wie ze barca nie ma prawie szans za tytul i
nie moze sie z tym pogodzic to gada glupoty cio*a

Odpowiedz
~Jaro (gość) - 13 lat temu

Poczytaj w jakiejś encyklopedii kim jest Hristo
Stoichkov a potem przemyśl co chcesz napisać.
Obrzuca się błotem legendę futbolu, zrób chociaż
0.001 tego co on a potem krytykuj.

Odpowiedz
~hehehehe (gość) - 13 lat temu

A czemu Barca ma nie zostać mistrzem Hiszpanii?;)

Odpowiedz
~hehehehehe (gość) - 13 lat temu

A czemu Barca nie może zostać mistrzem Hiszpanii,
Stoichkov ma racje (to wielki piłkarz znający się
na swoim fachu). Pozostało jeszcze kilka kolejek i
tu drobna uwaga: kalendarz jest bardziej korzystny
dla Barcelony, Messi przeżywa ostatnio odrodzenie, a
przy całym szacunku dla Realu to jego zawodnicy a
przede wszystkim trener;) nie wytrzymują presji
(Mourinho w krytycznych momentach albo się rzuca na
ławce rezerwowych rozbijając drużynę albo marnuje
na ławce takiego zawodnika jak Sahin). A Barcelona -
no cóż ona zawsze gra do końca - pamiętacie jak
kiedyś Rivaldo w meczu z Valencią strzelił bramkę
w doliczonym czasie gry( pod sam koniec ktoregoś tam
sezonu) z przewrotki i to Barca dostała się do Ligi
Mistrzów?;) Barcelona to drużyna piłkarzy z
charakterem - to drużyna działająca razem (i te
zasady przechodzą tam z "pokolenia na pokolenie") a
Real to 20 kilku świetnych piłkarzy ale w Madrycie
zawsze trudniej zbudować drużynę grającą
wspólnie - jednak gdy to się udaje to przyznam, że
wtedy Real kosi wszystkich - jednak czy będzie tak
tym razem? Szczerzę wątpię. Barca wygra następne
kilka spotkań z Realem.

Odpowiedz
~obiektywny (gość) - 13 lat temu

Stoichkov.. byl wielkim pilkarzem, ale teraz chyba
brakuje mu popularnosci, wtracajac swoje durne
stronnicze opinie .. chcac wywolac wieksza presje na
Realu conajmniej smieszne.

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze