Były zawodnik Barcelony, Christo Stoiczkow, jak zwykle zabiera głos przed zbliżającym się El Clasico. Bułgar uważa, że Real Madryt jest coraz bardziej nerwowy i może wypuścić z rąk mistrzowski tytuł.
Stoiczkow zabrał głos po wygranym przez „Królewskich” spotkaniu z Atletico Madryt. Pomimo efektownego zwycięstwa i zachowania czteropunktowej przewagi Bułgar jest zdania, że podopiecznym Mourinho nie uda się w tym sezonie sięgnąć po tytuł najlepszej drużyny w Hiszpanii.
– Real Madryt wygląda nerwowo i jest pod wielką presją. To może działać tylko na korzyść Barcelony, która jest w bardzo dobrej formie i nie straci już punktów – cytuje Stoiczkowa dziennik „Sport”.
– Zawsze będę za Barceloną w kwestii mistrzostwa Hiszpanii. Tytuł będzie należał do niej, jeśli wygra wszystkie pozostałe mecze – dodał były zawodnik, który reprezentował barwy „Blaugrany” w latach 1990-1998.
nerwowo to ty wyglądasz na tym zdjęciu koleś . Nie
grasz to się nie odzywaj :)
NIESTETY TAK JEST!
Jestem za realem ale on gra zbyt chaotycznie
Real zdobędzie mistrzostwo,a na dodatek myślę ze
wygra na camp nou z barcą
poprostu wie ze barca nie ma prawie szans za tytul i
nie moze sie z tym pogodzic to gada glupoty cio*a
Poczytaj w jakiejś encyklopedii kim jest Hristo
Stoichkov a potem przemyśl co chcesz napisać.
Obrzuca się błotem legendę futbolu, zrób chociaż
0.001 tego co on a potem krytykuj.
A czemu Barca ma nie zostać mistrzem Hiszpanii?;)
A czemu Barca nie może zostać mistrzem Hiszpanii,
Stoichkov ma racje (to wielki piłkarz znający się
na swoim fachu). Pozostało jeszcze kilka kolejek i
tu drobna uwaga: kalendarz jest bardziej korzystny
dla Barcelony, Messi przeżywa ostatnio odrodzenie, a
przy całym szacunku dla Realu to jego zawodnicy a
przede wszystkim trener;) nie wytrzymują presji
(Mourinho w krytycznych momentach albo się rzuca na
ławce rezerwowych rozbijając drużynę albo marnuje
na ławce takiego zawodnika jak Sahin). A Barcelona -
no cóż ona zawsze gra do końca - pamiętacie jak
kiedyś Rivaldo w meczu z Valencią strzelił bramkę
w doliczonym czasie gry( pod sam koniec ktoregoś tam
sezonu) z przewrotki i to Barca dostała się do Ligi
Mistrzów?;) Barcelona to drużyna piłkarzy z
charakterem - to drużyna działająca razem (i te
zasady przechodzą tam z "pokolenia na pokolenie") a
Real to 20 kilku świetnych piłkarzy ale w Madrycie
zawsze trudniej zbudować drużynę grającą
wspólnie - jednak gdy to się udaje to przyznam, że
wtedy Real kosi wszystkich - jednak czy będzie tak
tym razem? Szczerzę wątpię. Barca wygra następne
kilka spotkań z Realem.
Stoichkov.. byl wielkim pilkarzem, ale teraz chyba
brakuje mu popularnosci, wtracajac swoje durne
stronnicze opinie .. chcac wywolac wieksza presje na
Realu conajmniej smieszne.