Steven Gerrard wraca do sądu


Liverpool jest wprawdzie na fali wznoszącej, jednk Steven Gerrard ma powody do zaniepokojenia. Ponownie musiał stawić się w sądzie w sprawie pobicia po meczu z Newcastle, wygranym zresztą aż 5:1.


Udostępnij na Udostępnij na

Kapitan Liverpoolu, kosztem treningu, pojawił się w sądzie przed południem dzisiejszego dnia, aby jeszcze raz złożyć zeznania w sprawie pobicia, które miało miejsce kilka miesięcy temu. Będzie to już jego druga wizyta w sądzie North Sefton w Merseyside, dzielnicy znanej z lokalnych derbów miasta Beatlesów.

W gwoli przypomnienia Steven Garrard jest zamieszany w sprawę pobicia, które miało miejsce w pubie w Newcastle po meczu z tamtejszą drużyną, zakończonym efektownym zwycięstwem „The Reds”. Kapitanowi drużyny postawione zostały zarzuty napaści i pobicia.

W sądzie pojawi się wraz z sześcioma innymi osobami zamieszanymi w tamto zdarzenie. Przepowiada się, że Gerrard nie przyzna się do winy.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze