Szkot postanowił zrezygnować z posady menedżera Blackburn Rovers. Przyczyny odejścia nie są do końca znane.
Kean spędził na Ewood Park niespełna dwa lata. W ubiegłym sezonie niestety zaliczył sporą wpadkę i spadł wraz z Blackburn do Championship. Jednak obecnie drużyna z Blackburn jest na najlepszej drodze, by wrócić do Premier League. Po siedmiu kolejkach „The Riversiders” zajmują trzecie miejsce w tabeli z dorobkiem 14 punktów.
Przyczyn odejścia Keana nie można więc upatrywać we względach czysto sportowych, gdyż jego drużyna prezentuje się stosunkowo nieźle. Prawdopodobnie do rezygnacji zmusił go konflikt z kibicami, którzy obwiniali go wciąż za spadek z Premier League, i nie najlepsze stosunki z indyjskim właścicielem klubu.
Prawdopodobnie nowym menedżerem Blackburn zostanie Tim Sherwood. Warto również wspomnieć, iż na wypożyczeniu w „The Riversiders” przebywa Grzegorz Sandomierski.