Dejan Stanković po dziewięciu latach gry w barwach Interu Mediolan postanowił pożegnać się z zespołem. O nieprzedłużaniu umowy z klubem Serb poinformował dzisiaj fanów „Nerrazzurich” w specjalnym liście pożegnalnym.
„Drodzy fani Interu. Nie wiem, czy uda mi się odnaleźć odpowiednie słowa, aby podziękować za wszystko, co mi ofiarowaliście. Ostatnich dziesięć lat było najlepszych w moim życiu. Zarówno tym piłkarskim, jak i osobistym” – napisał Stanković.
34-letni pomocnik reprezentował barwy Interu od 2004 roku. Podczas swojego pobytu w Mediolanie pięciokrotnie zdobywał mistrzostwo Włoch, a w 2009 roku triumfował w Lidze Mistrzów. Łącznie zagrał w 315 oficjalnych spotkaniach.
Na razie nie wiadomo, jaka będzie przyszłość Serba. Do klubu wpływały ponoć oferty m.in. z Fiorentiny i ligi amerykańskiej, ale zostały odrzucone. Wszystko wskazuje na to, że teraz Stanković już jako wolny piłkarz spróbuje podjąć jeszcze jakieś wyzwanie w nowym klubie.
to dobry piłkarz ale szkoda mi też Interu mimo iż
jestem kibicem Milanu ale doceniam inter to bardzo
dobry klub z tradycjami szkoda że się już rozpada
bo trudno nie zgodzić się z moją opinią że inter
to nie ten inter z 2009 roku sprzedali już wielu
czołowych zawodników ale liczę że się jeszcze
odbuduje
Wspaniała kariera Dejana wiele zrobił dla interu i
ta nie zapomniana bramka z połowy boiska ale inter
to nie ten zespół co kiedyś kolega wyżej ma
rację patrząc na kadrę choćby milanu, nasza
drużyna ma coraz więcej młodych piłkarz i może
dzięki nim wrócimy kiedyś na szczyt.
Lubie Inter i mam nadzieję że za dwa trzy lata
będą tam gdzie byli dwa ,trzy lata temu a tylko
piłkarze najwyższej klasy mogą im to zapewnią
których obecnie w Interze jak na lekarstwo . Trzy
lata temu była to ekipa czy wcześniej z Ibrą.
Co do Stankovicia to świetny pomocnik.Zwłaszcza
lubiłem jego atomowe uderzenia z lewej nogi . Można
go nazwać ikoną Nerrazurich.
Powodzenia za Oceanem
Chłopaki dziękuję za piękne słowa, szczególnie
od kibica milanu bo miło się czyta komentarze
odnośnie ukochanej drużyny.. Jednak Inter długo
nie wróci na szczyt ponieważ w ostatnich latach
można zaobserwować bardzo zły styl prowadzenia
klubu przez zarząd.. Marco Branca jest to osoba
która powinna opuścić klub bo to jest szkodnik..
Pozbycie się Sneijdera i Coutinho za śmiesznie
małe kwoty a sprowadzenie schelotto i Rocchiego to
szczyt kompromitacji tego pana... FORZA INTER
Zgadzam się z panem u góry mimo że jestem fanem
Milanu to Inter jak chce się liczyć we Włoszech to
musi ściągać młodych ,perspektywicznych i
zdolnych piłkarzy z Włoch lub z Zagranicy ,a nie
pozbywać się ich za małą kasę jak Philippe
Countinho. To mój ulubiony piłkarz Interu szacunek
,że tyle grał w jednym klubie i za to ,że nie jak
Ibrahimović zmienił Inter na Milan za to też.
będzie wielka szkoda we Włoszech bez niego nie ten
sam sezon się szykuje
kocham Inter od 27 lat jestem jego kibicem i
naprawdę jest mi przykro obserwować co się dzieje
z tym klubem i liga włoską,straszny upadek wielkiej
potęgi europejskiej..ale mafia itp. zabiła
ligę,kto by chciał grać w kraju gdzie wyniki to
nie do końca tylko sport...tylko Juventus i Napoli
się jakoś trzymają są w nich gwiazdy i szansa w
Europie na półfinały...