Radamel Falcao jest jednym z najbardziej łakomych kąsków na piłkarskim rynku transferowym. Bramkostrzelny napastnik Atletico Madryt jest na celowniku wielu europejskich gigantów. Sam zainteresowany zachowuje jednak spokój i skupia się na grze dla klubu ze stolicy Hiszpanii.
Kolumbijski piłkarz, Radamel Falcao, jest jednym z najbardziej bramkostrzelnych napastników w Europie. Z tego powodu swoje sieci na zawodnika Atletico Madryt zarzuciły takie kluby, jak: Real Madryt, Chelsea Londyn czy Manchester City. Jednak ostatnio dużo mówiło się o tym, że na pole position w walce o gracza stoi Manchester United.
Sam piłkarz podchodzi do tematu swojego transferu z wielkim spokojem i oficjalnie zbagatelizował zainteresowanie Manchesteru United. – W ostatnim czasie starałem się odizolować od sprawy mojego transferu i nie słuchać plotek o mojej przyszłości – oświadczył Falcao. – Naprawdę nie wiem, skąd pochodzą informacje o moich przenosinach do United – dodał Kolumbijczyk.
Napastnik Atletico nie zaprząta sobie głowy tym, co się mówi w prasie, i zamierza dobrze zakończyć sezon w swoim obecnym klubie. – Skupiam się tylko na grze w Atletico. Nie pozwolę, żeby plotki na temat mojej przyszłości wpłynęły na moją dyspozycję na boisku – zakończył rosły zawodnik.
ale Lewy jest lepszy
utrzyj nosa wszystkim którzy tworzą plotki i
zostań w Atletico :)
Haha tak tak,Lewy z pewnoscia jest lepszy, jedynie
gdy ma za plecami Goetze, Reusa, Blaszcza i reszte,
Falcao to nie ta liga i Lewandowski raczej w niej
nigdy nie zagra, mimo ze jest tez swietnym
napastnikiem, ale w porownaniu z Falcao nie ma
zadnych atutow praktycznie. A Falcao nadaje sie
stylem gry do Realu, moglby zmienic tych parówkarzy
Benzeme i Higuaina bo w wykanczaniu akcji nie ma
lepszego na swiecie na dany moment.
P.S gdyby Falcao lub Messi grali w kadrze Polski to
mieliby zapewne podobna skutecznosc jak Robert, z
pustego i salomon nie naleje...
Człowieku to był żart a co było pod nickiem