Lewy obrońca lidera Scottish Premier League, Steven Smith, odrzucił propozycję przedłużenia kontraktu z klubem. Zawodnik Glasgow Rangers chciałby opuścić zespół.
Smithowi zaoferowano roczne przedłużenie obowiązującej umowy, ale brak występów w wyjściowej „jedenastce” przekonał go do zakończenia ośmioletniego pobytu na Ibrox. 24-latek, który zagrał ostatnie dwa mecze wskutek kontuzji Sasy Papaca, powiedział szkockiej prasie:
─ Klub zaoferował mi roczne przedłużenie, ale Walter Smith zna moją odpowiedź i to nie ma nic wspólnego z pieniędzmi. Ja chcę po prostu grać. Najchętniej zostałbym w klubie, ale granie dziewięciu meczów w sezonie nie wpływa dobrze na moją karierę. Nie byłem rozczarowany ofertą. Właściwie to byłem zaskoczony, że zaoferowano mi cokolwiek. Odejście będzie trudne, ale ja muszę grać mecze co tydzień.
─ Kusi mnie, by zostać tu jeszcze rok. Atmosfera na stadionie, walka o mistrzostwo co rok… Te rzeczy sprawiają, że chciałbym zostać ─ zakończył Smith.
