Śląsk Wrocław wskakuje na podium


26 maja 2013 Śląsk Wrocław wskakuje na podium

Śląsk Wrocław pokonał Jagiellonię Białystok i powrócił na 3. miejsce w T-Mobile Ekstraklasie. Mistrz Polski pokonał ekipę Tomasza Hajty aż 3:0 po golach Waldemara Soboty, Sebastiana Mili i Piotra Ćwielonga.


Udostępnij na Udostępnij na

Od początku spotkania kibice w Białymstoku nie mogli narzekać na nudę. Już w 3. minucie Tomasz Kupisz dobrze zagrał do Macieja Gajosa, a ten uderzył minimalnie niecelnie. Po chwili po drugiej stronie boiska Socha dobrze wysunął piłkę Piotrowi Ćwielongowi, a strzał napastnika Śląska świetnie sparował Łukasz Skowron.

Waldemar Sobota otworzył wynik spotkania
Waldemar Sobota otworzył wynik spotkania (fot. Rafał Rusek /iGol.pl)

Obie drużyny atakowały co chwilę bramkę rywala przez całą pierwszą połowę spotkania. Jednak najciekawsza sytuacja miała miejsce w 33. minucie. Wtedy to Tadeusz Socha bardzo dobrze zagrał do Sebastiana Mili, a ten w świetnej sytuacji uderzył bardzo nieczysto i niecelnie. Pięć minut później świetną kontrę przeprowadzili gospodarze. W końcówce akcji Tomasz Kupisz znakomicie podał do Tomasza Frankowskiego, a strzał snajpera Jagiellonii zablokował Tomasz Kokoszka.

Przerwa zdecydowanie lepiej zadziałała na piłkarzy Śląska Wrocław. Już po czterech minutach gry po przerwie Waldemar Sobota bardzo sprytnie wykorzystał chwilę nieuwagi obrońców Jagiellonii i skierował piłkę do bramki Skowrona. Po trzech minutach było już 2:0. Wtedy to po świetnej akcji Śląska piłka trafiła do Sebastiana Mili, który z ośmiu metrów umieścił futbolówkę w bramce rywali. Jak się później okazało, te dwa gole zadecydowały o wyniku niedzielnego spotkania.

Dni Tomasza Hajty w Jagiellonii są już policzone
Dni Tomasza Hajty w Jagiellonii są już policzone (fot. Mikołaj Olszewski / iGol.pl)

Mimo wielu starań piłkarzy Jagiellonii to Śląsk strzelił trzeciego gola, ustalającego wynik spotkania. W 83. minucie Piotr Ćwielong znakomicie zachował się w polu karnym drużyny z Białegostoku i wykończył akcję, mijając Skowrona i pakując piłkę do pustej bramki.

Jagiellonia przegrała już piąty mecz z rzędu, co praktycznie przekreśla jakiekolwiek szanse Tomasza Hajty na pozostanie w klubie. Jagiellonia z 33 punktami na koncie zajmuje 11. miejsce. Śląsk z kolei, wygrywając kolejny mecz, wyprzedził Piasta Gliwice i zajmuje trzecie miejsce z jednopunktową przewagą nad gliwiczanami.

Więcej o T-Mobile Ekstraklasie znajdziecie tutaj.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze