Przyszłość Luisa Fabiano, snajpera drużyny Sevilli, ostatnio jest powodem spekulacje piłkarskich mediów. Piłkarz ma dość plotek krążących wokół jego osoby i postanowił wziąć sprawy w swoje ręce.
Luis Fabiano pod koniec 2009 roku będzie wolnym piłkarzem, przynajmniej teoretycznie. Zgodnie z przepisami FIFA piłkarz może wykupić własną kartę za sumę niższą od oficjalnej wartości zawodnika. Jednak jak się okazało, w przypadku Brazylijczyka, sprawa może się skomplikować. 65 procent udziałów w karcie Fabiano ma spółka inwestycyjna Sevilla. „Chcę zostać, ale nie wszystko zależy ode mnie. Dużo do powiedzenia mają osoby trzecie, więc sprawa jest skomplikowana”- mówi piłkarz. W związku z pakietem większościowym, jaki posiada klub, najlepszy strzelec Rojblancos ma najmniejszy wpływ na swoją przyszłość. Tylko czy powinno sie zatrzymywać piłkarza wbrew jego woli? Luis Fabiano jest liderem klasyfikacji najlepszych strzelców Primera Division.
