Przed startem sezonu wielu ekspertów wskazywało popularną "GieKSę" jako pewnego kandydata do miejsca w czubie tabeli po rundzie jesiennej. Po kadrowej rewolucji latem nie brakowało nawet głosów, że klub musi włączyć się do walki o awans. Rzeczywistość jednak szybko zweryfikowała plany katowiczan. Zamiast walki o awans była zmiana trenera i walka o utrzymanie.
Wiosenna część rozgrywek będzie najważniejszą od wielu lat. Po tragicznej jesieni nad klubem zawisło widmo spadku. Po solidnych wzmocnieniach w obronie i bardzo dobrze przepracowanym okresie przygotowawczym cel, którym będzie utrzymanie, powinien zostać osiągnięty z nawiązką.
Przygotowania
Na pierwszy trening zespół GKS-u Katowice stawił się 14 stycznia. Dzień później odbyły się badania oraz testy na obiektach katowickiego AWF-u. Okres przygotowawczy został podzielony na dwa etapy. Pierwszy – krajowy – od 14 stycznia do 9 lutego oraz zgrupowanie w tureckim Belek w dniach 10-21 lutego. Po powrocie do Polski katowiczanie rozegrali jeszcze dwa sparingi z trzecioligowcami. Poniżej zestawienie gier kontrolnych.
- GKS Katowice – Sandecja Nowy Sącz 3:3 (Błąd, Lisowski, Grychtolik)
- GKS Katowice – FK Trinec (II liga czeska) 2:0 (Anon, Rumin)
- GKS Katowice – MFK Frydek-Mistek (III liga czeska) 5:0 (Woźniak, Błąd, Śpiączka x2, Łyszczarz)
- GKS Katowice – Podbeskidzie B. Biała 1:0 (Anon)
- GKS Katowice – Odra Opole 1:2 (Śpiączka)
Obóz w Belek:
- GKS Katowice – Petrocub Hincesti (ekstraklasa Mołdawia) 3:0 (Śpiączka, Błąd x2)
- GKS Katowice – Sogdniana (Uzbekistan) 0:1
- GKS Katowice – Qisilqum Zarafshon (Uzbekistan) 1:1 (Śpiączka)
Po powrocie z obozu:
- GKS Katowice – Górnik Polkowice 4:0 (Anon, Piesio, Marchewka x2)
- GKS Katowice – Pniówek Pawłowice Śląskie 2:0 (Śpiączka, Błąd)
Ostateczny bilans meczów sparingowych to sześć zwycięstw, dwa remisy oraz dwie porażki; bilans bramkowy 22-7. Trener Dariusz Dudek powinien być zadowolony ze strzeleckiej formy swoich ofensywnych graczy. Bartosz Śpiaczka, który jesienią nie grzeszył skutecznością, zdobył sześć bramek i razem z Adrianem Błądem (pięć bramek) stanowili o sile ofensywnej „GieKSy” w spotkaniach kontrolnych.
Transfery
Po letniej rewolucji transferowej w Katowicach zimą skupiono się na uzupełnieniu kadry. Największe wzmocnienia nastąpiły w formacji defensywnej. Do klubu dołączyli: obrońcy Radek Dejmek (Pafos FC), znany w Polsce z występów w Koronie Kielce, Arkadiusz Jędrych (Zagłebie Sosnowiec); defensywny pomocnik Jakub Habusta (Odra Opole) oraz pomocnicy Callum Rzonca (Zagłębie Sosnowiec) i Patryk Grychtolik (Zagłębie Lubin).
https://twitter.com/GKSKatowice_eu/status/1087711042224955392
Ze sprowadzonych graczy za największe wzmocnienie trzeba uznać transfer Radka Dejmka. Mający za sobą ekstraklasowe doświadczenie Czech bez najmniejszych problemów powinien zostać liderem mocno dziurawej jesienią obrony „GieKsy”. Na podstawie sparingów poważnymi kandydatami do pierwszej jedenastki wydają się też Jędrych oraz Habusta. Patryka Grychtolika należy rozpatrywać natomiast jako wzmocnienie rywalizacji w formacji juniorskiej.
Zimą z klubem pożegnali się następujący gracze: Simon Kupec (jesienią łącznie 6 występów i 531 minut), Damian Michalik (12 występów, 689 minut) oraz Wojciech Słomka (7 występów, 37 8minut).
Atuty
Gdyby spojrzeć tylko na wyniki rundy jesiennej, to próżno szukać jakichkolwiek mocnych stron w zespole z Bukowej. W walce o utrzymanie przewagą „GieKSy” nad resztą stawki będzie zapewne doświadczenie. W zespole aż roi się od zaprawionych w ekstraklasowych bojach graczy, niektórych nawet z reprezentacyjną przeszłością.
Kolejnym atutem może okazać się zgranie zespołu, które jesienią pozostawiało wiele do życzenia, co było efektem letnich zmian kadrowych. Po zimowym okresie przygotowawczym na pewno będzie stało na wyższym poziomie.
Niewiadoma
Głównym znakiem zapytania będzie forma napastników. Jesienią brakowało ich bramek. Bartosz Śpiączka w sparingach trafiał co prawda regularnie, ale nie wiadomo, czy przełoży się to na ligę. Pierwszym zmiennikiem Polaka będzie najpewniej David Anon, który w okresie przygotowawczym trzykrotnie trafił do siatki rywali.
Trzy rzeczy, które wydarzą się na wiosnę
1. Bartosz Śpiaczka odnajdzie skuteczność i skończy sezon z dziesięcioma trafieniami.
2. GieKSa spokojnie się utrzyma i zajmie miejsce w środku tabeli. Nie raz i nie dwa urwie punkty kandydatom do awansu.
3. Stadion przy Bukowej stanie się trudną do zdobycia twierdzą.
Ciekawostka
Na początku stycznia władze Katowic podjęły decyzję o wsparciu wielosekcyjnego GKS-u kwotą rzędu 25 mln złotych. Ponad połowa tej kwoty będzie pochodziła z tytułu konkursu (zadania) „Organizacja uprawiania sportu” w 2019 roku. W sumie 14,7 mln złotych zostanie podzielone pomiędzy poszczególne sekcje klubu (10,7 mln dostaną piłkarze, piłkarki oraz siatkarze, a 4 mln hokeiści). Ponadto radni podjęli decyzję o zwiększeniu kapitału zakładowego spółki GKS GieKSa Katowice SA o kwotę 9,8 mln złotych.
W rundzie wiosennej zmieni się także sponsor główny klubu. Już od pierwszego spotkania w tym roku na koszulkach znajdzie się logo firmy NORDPartner.