Skarb Kibica Fortuna 1. Ligi: Polonia Warszawa – oby wiosna była lepsza


Polonia Warszawa rozczarowała kibiców swoją dyspozycją na jesieni. Wiosna musi być lepsza.

8 lutego 2024 Skarb Kibica Fortuna 1. Ligi: Polonia Warszawa – oby wiosna była lepsza
Bartosz Głowacki/kspolonia.pl

Nie był to najprzyjemniejszy powrót do 1. ligi dla tego zasłużonego klubu. Polonia Warszawa grała słabo, często rozczarowywała swoich fanów, co poskutkowało 15. miejscem w tabeli Fortuna 1. Ligi. Dlatego wiosna musi być lepsza, inaczej zakładane utrzymanie może wcale nie być taką prostą sprawą.


Udostępnij na Udostępnij na

Przed sezonem o beniaminku ze stolicy pisaliśmy, że powinien spokojnie uplasować się w środku tabeli. Tymczasem znajduje się tuż nad strefą spadkową i punktowo jest najsłabszym z beniaminków 1. ligi. Słaba gra w defensywie, nieumiejętność odwracania losów meczu przy jednoczesnym wypuszczaniu korzystnych rezultatów. Polonia Warszawa bardzo rozczarowała swoją postawą i miała sporo do poprawy, jeśli myśli o utrzymaniu się Fortuna 1. Lidze. Runda wiosenna musi być o niebo lepsza, inaczej o utrzymanie łatwo nie będzie.

Polonia Warszawa – przygotowania

Drużyna do treningów wróciła 8 stycznia. Jako jedna z nielicznych drużyn obok GKS-u Katowice odbyła dwa zgrupowania. Pierwsze miało miejsce w dniach 15-20 stycznia w Zielonej Górze. „Czarne Koszule” zmierzyły się tam odpowiednio z Chrobrym Głogów oraz z Lechią Zielona Góra. Sparing z tą drugą drużyną zakończył się pewnym zwycięstwem 4:0. Jednak z ich rywalem ligowym z Głogowa wynik tak dobry już nie był. Polonia Warszawa przegrała ten mecz 1:3. Następnie przyszła porażka z Pogonią Siedlce 0:2.

Natomiast 30 stycznia drużyna wyjechała na zgrupowanie do Belek, na którym będzie stacjonować aż do 8 lutego. W Turcji Polonia zmierzyła się z rumuńskim FC Buzau, z którym zremisowała 1:1, a w konkursie rzutów karnych lepszy okazał się zespół z Polski. 7 lutego zmierzyli się ze szwedzkim Kolding IF. Spotkanie także zakończyło się remisem (0:0) i podobnie jak z rumuńską ekipą, w konkursie jedenastek lepsza okazała Polonia. Już po oddaniu skarbu, stołeczny zespół zmierzy się jeszcze dwukrotnie z Motorem Lublin 10 lutego.

Polonia Warszawa – transfery

Na Konwiktorskiej wielkich roszad nie było, mimo zajmowanego miejsca w lidze. Jak dotąd do Polonii został wypożyczony z Lecha Poznań bramkarz Krzysztof Bąkowski. Powodem jest poważna kontuzja Mateusza Kuchty, który właśnie przechodzi rehabilitację po rekonstrukcji więzadeł w łokciu i upłynie trochę czasu, zanim wróci on na boisko. Ponadto klub ściągnął dwóch graczy do pola. Pierwszym z nich jest Xabi Auzmendi z Żalgirisu Kowno, który powinien wzmocnić walkę na dziesiątce. Drugim nabytkiem jest Antoni Grzelczak. 18-latek występował poprzednio w juniorach MKS-u Polonia Warszawa.

Z zespołu odszedł natomiast Łukasz Piątek, z którym nie przedłużono wygasającej umowy. Klub pożegnał się także z Tomaszem Wełną, który jesienią zaczął przegrywać miejsce w składzie na środku obrony. Wypożyczono także Juniora Radzińskiego, który nie miał większych szans na grę w pierwszym składzie, do trzecioligowych Orląt Radzyń Podlaski. W obliczu odejścia Wełny na środku obrony, wybór robi się dość skromny, ponieważ w odwodzie pozostaje tylko młody Jan Majsterek. Kibice liczą zapewne na to, że uda się do zamknięcia okienka pozyskać jakiegoś stopera, bo ta pozycja wymaga uzupełnienia.

„Czarne Koszule” muszą poprawić się w wielu aspektach

Posługując się analizą portalu dumastolicy.pl, powiemy, że Polonia Warszawa musi nauczyć się odwracać losy rywalizacji, gdy jako pierwsi tracą gola. W poprzedniej rundzie stało się tak 8 razy i ani razu nie byli w stanie wyrwać choćby remisu. Średnio im też wychodzi utrzymywanie prowadzenia. Na 10 takich spotkań tylko 5 ostatecznie wygrali. Nie zmienia to faktu, że ofensywa „Dumy Stolicy” wyglądała przyzwoicie. 24 gole plasują ich w środkowej części tabeli.

Jest przy tym jedno „ale”. Zespół Polonii musi popracować nad zdobywaniem goli z gry. Na 24 bramki tylko 11 padło w ten sposób, a aż 1/4 wszystkich goli padła z rzutów karnych. O ile ofensywa w Polonii dojeżdżała poziomem do pierwszej ligi, tak dużo gorzej wyglądała obrona. 28 goli jest jednym z najsłabszych wyników, ale ta statystyka wygląda jeszcze bardziej dramatycznie, gdy dodamy do tego, że według danych FootyStats oczekiwane gole dla przeciwników Polonii wyniosły 1,82, a w realnym życiu wyniosło „tylko” 1.47.

Ponieważ zbyt optymistycznie podeszliśmy do „Czarnych Koszul” w rundzie jesiennej, teraz jesteśmy dużo ostrożniejsi przy ich ocenie. Niemniej dalej uważamy, że ten zespół stać na w miarę spokojne utrzymanie. Do tego jednak będzie potrzebna dużo lepsza gra w defensywie i poprawienie choćby powyższej statystyki dotyczącej odwracania i utrzymywania rezultatów.

Polonia Warszawa – przewidywana 11

Trener Rafał Smalec w sparingach nie zmienił klasycznego w Polonii ustawienia 1-3-4-2-1. Wydaje się zatem, że takie ujrzymy również wiosną. Pod nieobecność przechodzącego rehabilitację Mateusza Kuchty, w klatce stanie wypożyczony Krzysztof Bąkowski. Tercet stoperów w porównaniu do jesieni nie ulegnie zmianie i będą go tworzyć Michał Kołodziejski, Maciej Kowalski-Haberek oraz Michał Grudniewski. Na lewym wahadle ujrzymy młodzieżowca Bartosza Biedrzyckiego, zaś na prawym powinien grać Wojciech Fadecki, ale tu możemy się także spodziewać Dariusza Pawłowskiego bądź Nikodema Zawistowskiego.

O sile środka pola będą stanowić dwaj pomocnicy Vladyslav Okhronczuk oraz Krzysztof Koton, ale walki o miejsce w składzie z pewnością nie odpuści Piotr Marciniec oraz Jakub Piątek. Dwoma dziesiątkami w naszym odczuciu będą Michał Bajdur oraz Xabi Auzmendi, lecz za ich plecami czaić się będzie Mateusz Michalski. Natomiast na szpicy powinniśmy ujrzeć Szymona Kobusińskiego, który wygryzł Pawła Tomczyka.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze