Dziewiąta część naszego Skarbu kibica. Tym razem pod lupę trafia Jagiellonia, która spędziła zimę na ostatnim miejscu premiowanym grą w grupie mistrzowskiej. Co w klubie ze stolicy Podlasia działo się podczas przerwy?
Ubiegły sezon Jagiellonia, ku zdziwieniu wszystkich, w pięknym stylu zakończyła na rekordowym, trzecim miejscu. Trener roku, bramkarz roku i odkrycie roku to nagrody, które „Jaga” dostała za swój wyczyn. Nadeszło jednak okienko transferowe, „Pszczółki” przegrały dwumecz z Omonią w walce o Ligę Europy i połowa historycznego składu się rozsypała. Michał Probierz nie zdołał do końca posklejać swojej drużyny, co spowodowało fatalną serię sześciu meczów bez zwycięstwa. Trener urodzony w Bytomiu oddał się nawet do dyspozycji zarządu, ale ostatecznie pozostał na swoim stanowisku. Mimo wszystko Jagiellonia obudziła się pod koniec rundy i ostatecznie wdrapała się do górnej połowy tabeli.
Opis przygotowań
Jeżeli chodzi o zgrupowanie, to okres przygotowawczy Jagiellonii wyglądał bardzo słabo. „Żubry” nie wyróżniły się doborem miejscówki i podobnie jak pięć innych klubów ekstraklasy zdecydowały się wyruszyć do niebezpiecznej Turcji, a dokładniej do Belek. Na miejscu białostoczanie rozegrali aż siedem sparingów, z czego wygrali tylko jeden. Dwa mecze towarzyskie rozegrane jeszcze przed wyjazdem na obóz także zakończyły się porażką. To z pewnością nie napawa optymizmem przed zbliżającym się starciem z Legią Warszawa.
Żalgiris Wilno 1:0 Jagiellonia
Jagiellonia 1:3 Wigry Suwałki
Jagiellonia 1:2 SG Wattenscheid
Jagiellonia 1:0 Karabach Agdam
FK Atyrau 0:0 Jagiellonia
Jagiellonia 3:4 FC Slovacko
Jagiellonia 2:3 FC Botosani
Pogoń Szczecin 1:1 Jagiellonia
Jagiellonia 0:1 Dinamo Batumi
Bilans: 6 porażek, 2 remisy, 1 zwycięstwo
Bramki: 9-15
– Prawy obrońca, środkowy obrońca i napastnik to są trzy pozycje, które wymagają wzmocnienia – tak prezes Kulesza określił zimowe plany transferowe Jagiellonii. Cel został prawie osiągnięty, bo na ulicę Słoneczną do tej pory nie trafił tylko napastnik, choć głośno było o potencjalnym transferze czeskiego snajpera Tomasa Wagnera. Linię obrony wzmocnili natomiast Gutieri Tomelin, czyli Guti, z brazylijskiego Joinville oraz Matija Sirok z ND Gorica. Stawkę kompletuje Dawid Szymonowicz ze Stomilu Olsztyn. „Jaga” podpisała także obowiązujący od 1 lipca kontrakt z Łukaszem Burligą, jednak włodarze klubu starają się ściągnąć obrońcę Wisły już tej zimy. Trzecią drużynę poprzedniego sezonu ekstraklasy opuścili natomiast Łukasz Sekulski (roczne wypożyczenie do Korony) i Rafał Augustyniak (do końca sezonu w Pogoni Siedlce).
Kluczowy transfer
Gutieri Tomelin (Guti). Brazylijski środkowy obrońca został sprowadzony do Jagiellonii ze swojej ojczyzny, a dokładniej z Joinville, czyli beniaminka zajmującego ostatnie miejsce tamtejszej Serie A. Patrząc na poziom defensywy Jagiellonii, która jest druga w ekstraklasie pod względem traconych bramek w tym sezonie, Guti wydaje się sporym wzmocnieniem. Jeśli przeanalizujemy sparingi rozegrane w Turcji, to dojdziemy do wniosku, że sobowtór Sebastiana Madery powinien mieć wiosną pewne miejsce w składzie, zastępując właśnie Maderę lub Tarasovsa. Mierzący blisko dwa metry stoper lubi wziąć na siebie odpowiedzialność i pociągnąć grę do przodu.
https://www.youtube.com/watch?v=uyFJkVv7K5o
Kluczowy zawodnik na wiosnę
Bartłomiej Drągowski. Po raz kolejny wyniki Jagiellonii mogą zależeć od formy młodego bramkarza. Po znakomitym sezonie 2014/2015 „Drążek” nieco osłabł w obecnych rozgrywkach. Dodatkowo ważna może okazać się nie tylko jego forma fizyczna, ale także psychiczna. Bartek pokazał kilkukrotnie, że musi nauczyć się panować nad emocjami, bo takie sytuacje jak ta z Górnikiem Zabrze, kiedy to 18-latek wsadzał palce tam, gdzie nie trzeba, mogą być fatalne w skutkach i grozić kilkumeczowym wykluczeniem.
Odkrycie wiosny?
Matija Sirok. Po problemach z uzgodnieniem kontraktu Filip Modelski został odsunięty do rezerw zespołu i przez moment „Jaga” została tak naprawdę bez prawego obrońcy (z Piastem na tej pozycji zagrał Rafał Grzyb). Pod koniec rundy jego miejsce zajął Martin Baran, ale w sparingach to Słoweniec więcej razy dostawał swoją szansę. Sirok latem 2014 roku przeszedł do Parmy, w której jednak długo miejsca nie zagrzał, najpierw poszedł bowiem na wypożyczenie, a później jego klub z bankrutował, przez co trafił do ND Gorica. Słoweniec prezentuje niezła technikę i lubi włączać się do akcji ofensywnych. Jak na naszą ligę, powinien się sprawdzić.
Przewidywania na wiosnę
Sugerując się jesiennymi występami oraz zimowymi sparingami, można założyć, że Jagiellonia w tym roku nie będzie walczyła o szczyt tabeli. Celem powinno być utrzymanie się w pierwszej ósemce, później – jak wiadomo – już wszystko jest możliwe. Problemem może być brak typowego snajpera, bo „Jaga” dysponuje jedynie rzadko punktującym Cernychem, młodym Świderskim i dobrze grającym jedynie jako wchodzący z ławki Piotrem Grzelczakiem. Ważna jest także poprawa gry w obronie. W środku tabeli jest duży ścisk, więc kluczowe będą spotkania z bezpośrednimi rywalami w walce o grupę mistrzowską.
Przewidywana jedenastka
Siła poszczególnych formacji
Bramkarze: 5,5/6
Obrońcy: 3/6
Pomocnicy: 3,5/6
Napastnicy: 3/6
Prognoza na sezon: grupa mistrzowska
[interaction id=”56b7e711756dc38305b23d00″]
