Siergiej Siemak ma już 33 lata i powoli zbliża się do końca kariery. Nie brakuje mu jednak motywacji do walki o miejsce w podstawowym składzie Zenitu Sankt Petersburg. Były kapitan reprezentacji Rosji w swoim nowym klubie jeszcze nie powiedział ostatniego słowa.
– Spalletti doskonale zna moje możliwości. W końcu widział mnie w akcji. Ja nie jestem do końca usatysfakcjonowany swoją grą. Niemniej jednak dziękuję trenerowi za obdarzenie mnie zaufaniem. Mam nadzieję, że szybko uda mi się wprowadzić do nowej drużyny i przynosić jej więcej pożytku niż obecnie. Każdemu piłkarzowi potrzeba czasu, by przyzwyczaić się do nowego otoczenia. Konkurencja? Do samego podpisania kontraktu Spalletti uprzedzał mnie o niej i że trzeba będzie uporczywie walczyć o miejsce w składzie – powiedział Siergiej Siemak.
Zenit Sankt Petersburg jest czwartym w karierze pomocnika wielkim rosyjskim klubem. Wcześniej gracz reprezentował barwy CSKA Moskwa, FK Moskwa i Rubinu Kazań. W dwóch ostatnich pełnił funkcję kapitana.
