Serie A ciekawa jak nigdy – transfery ponownie wzniecają rywalizację


Analizujemy transfery na włoskich boiskach przed pierwszą kolejką nowego sezonu

20 sierpnia 2019 Serie A ciekawa jak nigdy – transfery ponownie wzniecają rywalizację
www.football365.com

Nowy sezon najwyższej włoskiej klasy rozgrywkowej zbliża się wielkimi krokami. Na rynku wrze już praktycznie od początku czerwca, co dodaje pikanterii oczekiwaniu na start owych rozgrywek. I choć od kilku dni codziennie publikujemy dla Was "Skarby kibica Serie A", to warto spojrzeć na wszystkie dotychczasowe ruchy transferowe i zadać sobie pytanie, czy rzeczywiście rywalizacja w tym sezonie ligi włoskiej będzie najciekawsza od lat.


Udostępnij na Udostępnij na

Transferową ofensywą zostały objęte wszystkie rejony tabeli. Od ligowej czołówki, przez drużyny aspirujące do pucharów, aż do tych walczących o utrzymanie i beniaminków. Do Serie A latem trafili między innymi tacy piłkarze, jak: Matthijs de Ligt, Diego Godin, Romelu Lukaku czy chociażby Andreas Skov Olsen – ogromna nadzieja duńskiego futbolu.

Defensywą po scudetto

Kluby ligowej czołówki obrały w ciągle trwającym okienku bardzo ciekawą strategię. Wszystkie w myśl zasady defensywą po scudetto zdecydowały się wzmocnić właśnie linię obrony. Tak szeregi Juventusu zasilił utalentowany Matthijs de Ligt, dla którego praktyki u boku Chielliniego i Bonucciego mogą być ogromną wartością dodaną.

Po transferze Holendra mistrzowie Włoch mają do dyspozycji kilku bardzo dobrych obrońców. Teraz zadaniem nowego trenera Maurizio Sarriego będzie odpowiednie zbalansowanie zespołu i trafny wybór personaliów. Dla włoskiego szkoleniowca może to być naprawdę twardy orzech do zgryzienia.

Linię defensywy wzmocniło również SSC Napoli, które zakupiło Kostatasa Manolasa z AS Roma. Grek ma być brakującym elementem układanki Carlo Ancelottiego. Kibice obecnego wicemistrza Włoch mają również spore oczekiwania wobec potencjalnego duetu 28-latka z Kalidou Koulibalym.

Wikimedia Commons

Nie próżnował także Inter, który w swojej rewolucji (wspomnimy o niej za chwilę) nie zapomniał o bloku defensywnym. Szeregi „Nerazzurrich” na zasadzie wolnego transferu zasilił doświadczony Diego Godin, co otwiera Antonio Conte możliwość grania na trzech stoperów.

Podsumowując, ruchy transferowe zespołów z ligowej czołówki jasno dają do zrozumienia, że zamierzają one walczyć o mistrzostwo Włoch głównie za pomocą defensywy.

Mediolańskie rewolucje

Kuźnią letniego okna transferowego był niewątpliwie Mediolan, gdzie zarówno Inter, jak i AC Milan przeszły gruntowną przebudowę. W zespole „Nerazzurrich” była ona związana z zatrudnieniem Antonio Conte oraz ogromną chęcią walki o scudetto.

Do klubu oprócz wspomnianego wcześniej Diego Godina trafili także Stefano Sensi, Nicolo Barella, Romelu Lukaku i Valentino Lazaro. Ponadto wykupiony został Matteo Politano. Transfery te pokazują, że Inter konstruowany jest pod grę na trójkę z tyłu, którą najprawdopodobniej wybierze 50-letni szkoleniowiec.

thesportsmash.com

Latem spokojnie nie było również w drugim zespole z Mediolanu. AC Milan po dość nieudanym sezonie, pożegnaniu z Gennaro Gattuso i zatrudnieniu Giampaolo pragnie w końcu wrócić do Champions League. By to zrobić, konieczne były wzmocnienia. „Rossoneri” nie ściągali jednak wielkich europejskich nazwisk, lecz młodych, głodnych gry piłkarzy.

Na San Siro trafił na przykład Theo Hernandez, który będzie próbował wejść na wyższy poziom po kilku nieudanych ostatnich latach. Swojego futbolowego ja szukał będzie także Ismaël Bennacer. Algierczyk zaliczył bardzo dobry występ w Pucharze Narodów Afryki, czym przykuł uwagę włodarzy włoskiej drużyny.

Ponadto koszulki AC Milan od tego sezonu nosić będą tacy piłkarze, jak: Rade Krunić, Leo Duarte czy chociażby Rafael Leao. Są to młodzi i dość zagadkowi zawodnicy, ale o tym nieco więcej w „Skarbie kibica”, który na dniach pojawi się w naszym serwisie.

Ciekawe ruchy w innych rejonach tabeli

W przeciwieństwie do poprzednich sezonów także pozostałe drużyny postanowiły nie stać bezczynnie w miejscu. Dużo działo się w Bolonii, do której trafił jeden z najbardziej obiecujących skrzydłowych młodego pokolenia, Andreas Skov Olsen.

Swoje notowania znacząco poprawiło Sassuolo, które pokazało, że w nadchodzącym sezonie chce powalczyć o coś więcej niż tylko ligowy byt. „Zielono-czarni” zakupili bądź wypożyczyli kilka rozpoznawalnych nazwisk, w tym Francesco Caputo, najlepszego strzelca Empoli w zeszłej kampanii.

Nie możemy oczywiście zapomnieć o drużynach aspirujących do europejskich pucharów. Po letnim okresie przygotowawczym nie najlepiej sytuacja prezentuje się w AS Roma, która stracił swój filar defensywy w postaci Kostasa Manolasa. Kadra „Giallorossich” wygląda bardzo przeciętnie, a ich kibice nie ukrywają rozczarowania.

Nieco lepiej sytuacja prezentuje się w drugim klubie ze stolicy. Do drużyny trafiło kilka ciekawych graczy z innych lig europejskich, którzy przy dobrych wiatrach mają pomóc walczyć drużynie nawet o miejsce w najlepszej czwórce rozgrywek.

Choć oficjalne okno transferowe trwa już blisko półtora miesiąca, to we włoskich klubach nieustannie obserwujemy przetasowania. Utwierdza to nas tylko w jednym – nadchodzący sezon Serie A będzie niezwykle ciekawy.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze