Serie A: Genoa nokautuje, Lazio gubi punkty w końcówce, popis Acquafresci.


Drużyna Genoii nie dała dziś szans gościom z Turynu, odnosząc pewne zwycięstwo. Piłkarze Lazio mogą mówić o wielkim pechu, ponieważ stracili punkty w samej końcówce spotkania ze Sieną. Robert Acquafresca zdobył dwie bramki dla swojego zespołu, czym zapewnił komplet punktów w meczu wyjazdowym z Livorno.


Udostępnij na Udostępnij na

Zespół Fc Genoii podejmował na własnym terenie drużynę Torino. Pierwsze 45 minut nie obfitowało niestety w strzelone bramki, a nawet dogodne sytuacje strzeleckie. Obraz gry odmienił się w drugiej części meczu, a dokładnie 5 minut po jej rozpoczęciu, kiedy to festiwal strzelecki rozpoczęli piłkarze gospodarzy. Pierwszy bramkarza gości pokonał Marco Di Vaio w 51 minucie spotkania. Niespełna 10 minut później było już 2:0, po tym jak kolejne trafienie w tym sezonie zaliczył Marco Borriello. Piłkarze Rossoblu nie mieli tego dnia litości dla rywala i w 69 minucie meczu Giuseppe Sculli przypieczętował  zwycięstwo gospodarzy, a mecz zakończył się rezultatem  3:0 dla miejscowych.

Lazio przed własną publicznością rozgrywało spotkanie ze Sieną. Piłkarze Delio Rossiego do przerwy zgodnie z planem prowadzili 1:0, po bramce zdobytej w 45 minucie przez Massimo Mutarelliiego. Rzymianie kontrolowali grę również w drugiej odsłonie spotkania, ale nie zdobyli kolejnych bramek. Co nie udało się gospodarzom udało się gościom, który na dwie minuty przed zakończeniem regulaminowego czasu gry pokonali bramkarza Biancocelestich, gola dla zespołu  Bianconerich zdobył Simone Loria. Lazio zaledwie zremisowało z niżej notowaną  Sieną 1:1.

W spotkaniu drużyn Livorno i Cagliari lepsi okazali się goście. Mecz rozpoczął się doskonale dla gospodarzy, bo już w 2 minucie za sprawą Fabio Galante objęli prowadzenie. Zawodnicy popularnych Granata cieszyli się z przewagi zaledwie 10 minut po tym jak bramkę wyrównującą zdobył Robert Acquafresca. Do przerwy było 1:1. Po wznowieniu gry strzelec pierwszej bramki znowu pokonał bezradnego Marco Amelie i piłkarze Cagliari wywieźli ze Stadio Armando Picchi jakże ważny komplet punktów, a cały mecz zakończył się ich zwycięstwem 2:1.

W meczu Udinese z Romą górą byli piłkarze ze stolicy Włoch. Pierwsza połowa zakończona bezbramkowym remisem nie zapowiadała tego, że w drugiej części gry kibice zgromadzeni na Stadio Fruli obejrzą aż 4 bramki. Pierwszy cios zadali gospodarze, a dokładniej  Antonio Di Natale w 51 minucie spotkania. Ostatnie 30 minut meczu należało jednak do piłkarzy Luciano Spalletiego, którzy strzelili aż 3 bramki. W 64 minucie stan rywalizacji wyrównał Mirko Vucinić. 6 minut później Rodrigo Taddei wyprowadził Rzymian na prowadzenie, a w 90 minucie formalności dopełnił Giuly, tym samym  spotkanie zakończyło się zwycięstwem Giallorossich 3:1.

W pozostałych meczach rozegranych w ramach 33 kolejki Serie A Reggina sprawiła niespodziankę pokonując Sampdorię 1:0. Napoli wygrało u siebie z Atalantą 2:0, a Empoli zremisowało z Parmą 1:1.

W ostatnim spotkaniu zamykającym kolejkę na San Siro o 20:30 Inter Mediolan zmierzy się z Fiorentiną.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze