Sadlok: Tylko Legia siedzi w głowach


18 września 2011 Sadlok: Tylko Legia siedzi w głowach

Dzisiejszego popołudnia przy ulicy Konwiktorskiej w Warszawie rozegrane zostaną derby stolicy. Pełną mobilizację przed spotkaniem z Legią deklaruje defensor „Czarnych Koszul”, Maciej Sadlok.


Udostępnij na Udostępnij na

– W tygodniu analizowaliśmy mecz z Jagiellonią. Jak dotąd temat tego spotkania został jednak zamknięty. Teraz jest Legia i tylko to siedzi w naszych głowach – przyznał dla oficjalnej strony Polonii Warszawa Maciej Sadlok.

Maciej Sadlok wie, jak to jest grać w derbach zarówno na Śląsku, jak i w Warszawie
Maciej Sadlok wie, jak to jest grać w derbach zarówno na Śląsku, jak i w Warszawie (fot. górnikzabrze.pl)

Polonia przegrała ostatnie ligowe spotkanie w Białymstoku, ponownie pokazując niewielkie zaangażowanie w początkowych fragmentach meczu. Podobnie było w innym wyjazdowym spotkaniu w Łodzi, gdy Widzew wygrał 1:0. Teraz przyszedł czas jednak na derby,

– Derby, zarówno na Śląsku, jak i tu, są dużą tradycją. Takie spotkania rządzą się swoimi prawami – stwierdził Sadlok i dodał: To szczególny mecz dla nas i wydaje mi się, że dla każdego kibica Polonii też.

Obrońca „Czarnych Koszul” mógł posmakować śląskich derbów, gdy w barwach Ruchu Chorzów przez trzy lata spotykał się z Górnikiem Zabrze. Jednak już w nowym zespole przy ulicy Konwiktorskiej dowiedział się, czym jest odwieczna rywalizacja w stolicy. Ostatni pojedynek z Legią nie zapisał się mimo tego dobrze w jego pamięci. Przy Łazienkowskiej to on był autorem jedynego gola, dającego trzy punkty gospodarzom.

Strzeliłem wtedy samobójczą bramkę, ale byłem bez szans na reakcję. Chciałem dobrze, ale wyszło źle. Tak czasami jest w piłce. Dla mnie był to gorszy mecz o tyle, że kompletnie nam nie wyszedł – wspominał reprezentant Polski.

Najważniejszy pojedynek dla każdego stołecznego fana piłki nożnej rozpocznie się dziś o godzinie 17 przy ulicy Konwiktorskiej. Zapowiadają się tłumy, zarówno po stronie kibiców, jak i dziennikarzy.

Najnowsze