Rybicki: Czuć duży niedosyt


10 listopada 2013 Rybicki: Czuć duży niedosyt

Widzew Łódź przegrał w meczu 16. kolejki T-Mobile Ekstraklasy z Legią Warszawa 0:1. Łódzcy kibice czekają na zwycięstwo swoich ulubieńców już ponad trzynaście lat. I choć łodzianie zaprezentowali się dzisiaj przyzwoicie, to nie udało im się przerwać złej passy. O randze meczu z „Wojskowymi” i przebiegu gry opowiada Mariusz Rybicki.


Udostępnij na Udostępnij na

Widać, że wyszliście na dzisiejszy mecz bardzo zmotywowani, jednak znowu nie udało się pokonać zespołu z Warszawy. Czego zabrakło do zwycięstwa?

Na gorąco trudno mi powiedzieć, czego zabrakło. Na pewno wyszliśmy na to spotkanie z wielką determinacją i skoncentrowaniem, niestety, nie udało się. Legia strzeliła jedną bramkę, my nie strzeliliśmy nic. Co mogę powiedzieć? To kolejny mecz z Legią, który przegrywamy, pozostaje nam czekać na następny, może wówczas się przełamiemy.

Dziś na boisku nie było widać, że to Legia jest o wiele wyżej w tabeli. To specyfika naszej ekstraklasy, że podobnie się gra z mistrzem jak z drużynami ze strefy spadkowej?

Mariusz Rybicki nie poznał jeszcze smaku zwycięstwa nad Legią
Mariusz Rybicki nie poznał jeszcze smaku zwycięstwa nad Legią (fot. Grzegorz Rutkowski / iGol.pl)

Wychodzę z założenia, że gra się tak, jak przeciwnik pozwala. Przez większość czasu nie pozwalaliśmy rywalom na wiele, Legia nie stwarzała sobie bardzo wielu dogodnych sytuacji. My mieliśmy swoje sytuacje, nie wykorzystaliśmy ich, a mogliśmy w tym meczu zdobyć nawet dwie bramki i wtedy pojedynek potoczyłby się zupełnie inaczej.

Czuć niedosyt, że dzisiaj można było przerwać tę fatalną passę z Legią?

Tak, duży niedosyt. W tym meczu było widać, że stać nas na to, żeby przełamać niekorzystną serię. Czekamy na kolejny prestiżowy pojedynek, by udowodnić, że możemy wygrać.

Czy spotkania z Legią mają jeszcze dla Was jakiś szczególny wymiar?

To był dla nas szczególnie ważny mecz. Na pewno nam przykro, że nie wygraliśmy z Legią, bo taki był zamiar, chcieliśmy sprawić frajdę kibicom i sobie, wygrać to spotkanie, żeby historia była pisana od nowa.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze