Już w sobotę w T-Mobile Ekstraklasie kibice będą mogli zobaczyć najciekawsze i być może decydujące o tytule mistrzowskim spotkanie Legii Warszawa i Lecha Poznań. Występ Aleksandyra Tonewa stoi pod znakiem zapytania.
Bułgarski pomocnik zmaga się z urazem mięśnia skośnego brzucha, co uniemożliwia mu normalny trening. Tonew trenuje indywidualnie i jego występ jest zagrożony. Trener Lecha Poznań Mariusz Rumak ma nadzieję, że w tym najważniejszym momencie sezonu Bułgar pomoże drużynie z Poznania pokonać Legię. – Trzeba czekać. To taki problem, że jutro rano Aleks może mi powiedzieć, że czuje się doskonale, nic go nie boli i może normalnie trenować. Liczę, że będzie do naszej dyspozycji w sobotę – powiedział trener Lecha Poznań.
Kibice w Poznaniu mają nadzieję, że piłkarze Lecha wrócą jako liderzy tabeli T-Mobile Ekstraklasy, jednak „Wojskowi” po ubiegłorocznej wpadce i oddaniu pierwszego miejsca w końcówce sezonu zrobią wszystko, aby tym razem ich kibice mogli się cieszyć z mistrzostwa Polski.
Niech nie gra, lepiej dla Legii:).