Pomocnik Bayeru Leverkusen uważa, iż nie ma dużych szans na wyjazd do RPA. Zawodnik nie może grać od końca stycznia z powodu kontuzji. Simon Rolfes zapowiada jednak, iż nie straci wiary w wyjazd na mistrzostwa świata do momentu ostatecznej decyzji.
– Najprawdopodobniej mistrzostwa świata są poza zasięgiem – twierdzi 28-latek.
Piłkarz, który 21 razy wystąpił w narodowych barwach, zaznacza jednak, iż mimo nikłych szans nie wszystko jest jeszcze stracone.
– Dopóki sprawa nie zostanie definitywnie rozstrzygnięta, nie tracę nadziei. Muszę się przy tym liczyć, że mnie tam nie będzie.
U piłkarza pod koniec stycznia stwierdzono ubytki chrząstki w kolanie. Mimo operacji i rehabilitacji Rolfes nie wystąpi w lidze do końca sezonu.