Trener Liverpoolu Brendan Rogers uważa, że przed jego zespołem stoi świetlana przyszłość. „The Reds” pokonali popularnych „Wieśniaków” 4:0.
Rogers wypowiedział się na temat sprzedaży Stewarta Downinga, który w spotkaniu z Fulham zdobył bramkę w 52. minucie gry i zabłysnął świetną grą.
– Stewart był genialny. To naprawdę dobry facet i chcę, by był częścią zespołu. Rozmawiałem z nim o częstotliwości jego występów i jeśli tylko nadarzy się okazja, to będzie grał w wielu meczach. Jeśli nadal będzie utrzymywał taki poziom gry, to nic nie stoi na przeszkodzie, by grał regularnie, i nie ma potrzeby, aby opuszczał Anfield Road. Zawsze chciałem go zatrzymać.
Trener odniósł się także do gry całego zespołu w tym pojedynku.
– Daliśmy z siebie tyle, ile było możliwe w wielu spotkaniach. Jednak szczerze mówiąc, nie zawsze osiągaliśmy upragniony wynik. Dziś byliśmy wybitni w każdym elemencie gry.
Ten piłkarz na zdjęciu to czasem nie Borini?
Downing
Joe Allen?
Downing cos strzelil? Czyli to serio koniec swiata
idzie.
Strzelił w meczu z Fulham.
jeszcze jedno:
Downing ma downa.