Brendan Rogders uważa, że po tym, co Jonjo Shelvey zaprezentował podczas spotkania z Young Boys, młody pomocnik ma szansę stać się ważnym graczem Liverpoolu. Rodgers jest także zadowolony z poczynań reszty zawodników.
20-latek wszedł na boisko kwadrans przed ostatnim gwizdkiem sędziego. Chwilę później zdobył dwie bramki, zapewniając podopiecznym Rodgersa pewną wygraną nad drużyną ze Szwajcarii.
Dzięki dubletowi w Szwajcarii Shelvey zwiększył liczbę swoich goli w czerwonej koszulce do czterech w 44 występach, co jest dowodem postępów zawodnika, który przybył na Anfield w 2010 roku.
– Wciąż ma tylko 20 lat, rozwija się i rośnie, jednak gdy wszedł na boisko, widać było jego pewność. Pierwszą bramkę poprzedziła bardzo dobra akcja, a on wykończył ją najlepiej, jak potrafił. Myślę, że będzie wielkim piłkarzem.