Napastnik AC Milan, Robinho, nie zmieni klubu w bieżącym okienku transferowym. Wiceprezes Milanu, Adriano Galliani, zaprzeczył, jakoby miały zajść jakiekolwiek zmiany w formacji ofensywnej drużyny z Mediolanu.
Od początku zimowego okienka transferowego wydawało się, że Robinho opuści Milan. Zmiany w drużynie „Rossonerich” były nieuniknione z powodu fatalnej postawy drużyny jesienią. Z Mediolanem pożegnał się już Alexandre Pato, który wrócił do rodzimej ligi. Podobny los spotkać miał Robinho, który ostatecznie nie zdecydował się jednak opuścić Półwyspu Apenińskiego. – Robinho nie opuści naszego zespołu w tym okienku transferowym. Nie udało mu się uzgodnić kontraktu z Santosem, więc Robinho postanowił zostać u nas. Starało się również o niego Gremio, które chciało sprowadzić go za wszelką cenę. Jak się okazało, to za mało – powiedział wiceprezes klubu, Adriano Galliani.
Sytuacja w ataku Milanu wydaje się już rozwiązana. Jak twierdzi Galliani, w tej formacji nie dojdzie już do żadnych zmian. – Nasz atak jest dobrze zbudowany. Nie będziemy dokonywać żadnych ruchów transferowych, zarówno do klubu, jak i z klubu. Robinho jest zadowolony z pobytu w Mediolanie i zostawmy już ten temat. Pogłoski o naszym rzekomym zainteresowaniu Mario Balotellim również są nieprawdziwe. Nie mamy problemu z napastnikami, więc Mario nie ma czego u nas szukać – dodał.
Przypomnijmy, że Robinho rozegrał w tym sezonie 11 spotkań w Serie A w barwach Milanu, w których dwukrotnie pokonywał bramkarzy rywali.
OMG dla czego ?
Niech on już sobie idzie kaleczyć i gwiazdorzyć
gdzie indziej...
2 gole na 11 meczy ? Messi strzela 2 co mecz !
spier da laj fiucie jak cos nie pasi to na kolana i
do pana lachociagu jeden
Niech odchodzi drewniak jeden. Niech idzie do ligi
Brazylijskiej bo tylko tam będzie strzelał gole bo
nigdzie indziej nie potrafi . Kiedy go sprzedadza
Milan bedzie musial kupic napastnika ktorym moglby
byc dzeko ale skoro ten asfald nie chce odejść no
to trudno niech dalej ciągnie kase frajer.