Juan Roman Riquelme przyznał, że interesują się nim kluby angielskiej Premier League. Dla 31-latka jest to ostatni dzwonek, by przejść do dużego klubu z jednej z najlepszych lig świata.
W przeszłości Argentyńczyk występował w barwach Barcelony oraz Villarrealu, z którym doszedł do półfinału Ligi Mistrzów. Ostatnimi laty zgasła forma pomocnika. Przestał być powoływany do reprezentacji, zmienił też klub na Boca Juniors. Kreowany przed czterema laty przez media na następcę Diego Maradony zawodnik chce odejść do większego klubu. Jego celem jest Premiership.
Riquelme jest od dawna łączony z takimi klubami jak Everton czy Tottenham. Jak donoszą angielskie media, Argentyńczyk jest również w kręgu zainteresowań West Hamu. – Jestem graczem, który może grać na każdej stronie boiska – zareklamował się ofensywny pomocnik, po czym dodał: – Chcę cieszyć się piłką nożną i już wiem, gdzie zamierzam grać. Czuję, że mogę pograć na najwyższym poziomie jeszcze parę lat. Miałem kilka ofert z argentyńskich klubów. Pewna angielska drużyna rozmawia ze mną i moim agentem. Cały czas ustalamy warunki – powiedział Riquelme.
Były piłkarz Villarrealu nie pozyskał zaufania selekcjonera reprezentacji narodowej, Diego Maradony, i mundial może oglądać tylko jako widz. Argentyna rozegrała już jeden mecz, w którym wygrała z Nigerią 1:0.