Ivan Turina i Krzysztof Kotorowski to dwóch bramkarzy, którzy rywalizują o miejsce między słupkami w jedenastce Lecha Poznań. Obaj piłkarze prezentują zbliżony poziom, stąd pozostałym zawodnikom na tej pozycji bardzo trudno przebić się do meczowej osiemnastki.
Trener Franciszek Smuda nie ukrywa, że w roli golkipera numer 3 bardziej widzi młodszego Dawida Kręta niż Pawła Linkę. Notowania popularnego „Liny” nie zmieniły się nawet po powrocie z wypożyczenia z Odry Wodzisław. Sytuacja nieźle zapowiadającego się bramkarza (w 2005 roku przebywał na stażu w Arsenalu Londyn) mocno się zagmatwała, więc działacze Lecha usilnie szukają mu nowego klubu. Być może Linka będzie kolejnym polskim bramkarzem, który spróbuje podbić ligę grecką. W tym tygodniu ma on bowiem przebywać na testach w Skodzie Xanthi, której barw broni były Lechita Rafał Grzelak.