Obecny sezon I ligi obfituje w wiele niespodziewanych rozstrzygnięć. Niewątpliwie jednym z nich jest 2. pozycja Pogoni Grodzisk Mazowiecki na koniec rundy jesiennej sezonu 2025/2026. Ta drużyna w przedsezonowych przewidywaniach była wskazywana jako główny kandydat do spadku. Nikt nie podejrzewał, że włączy się do walki o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. Przebieg rundy jesiennej pokazał jednak, że eksperci nie docenili młodej drużyny Pogoni. Dla tych młodych piłkarzy runda wiosenna będzie prawdziwym wyzwaniem, które pokaże, gdzie sięgają ich możliwości i czy rewelacja sezonu powalczy o awans do Ekstraklasy.
Awans do I ligi
Pogoń Grodzisk Mazowiecki była jedną z rewelacji II ligi w sezonie 2024/2025. Drużyna prowadzona wówczas przez Marcina Sasala była beniaminkiem tych rozgrywek i sensacyjnie dość szybko zbudowała sobie bezpieczną przewagę, dzięki której na miesiąc przed końcem sezonu miała zapewniony awans.
W ostatnim miesiącu rozgrywek II ligi zaczął narastać konflikt pomiędzy dyrektorem Pogoni Sebastianem Przyworskim a trenerem Sasalem. Apogeum konfliktu miało miejsce po meczu z Hutnikiem Kraków. Trener Sasal według relacji Przyworskiego miał być w trakcie tego spotkania pod wpływem alkoholu i zniszczyć lustro w szatni. Sasal temu zaprzeczył. Jednak przez ten incydent współpraca z nim została zakończona, a sezon dokończył asystent.. Pogoń ostatecznie awansowała do I ligi z drugiego miejsca. Dla grodziskiego zespołu był to premierowy awans na ten poziom rozgrywkowy.
Nowa drużyna
Historyczny awans do I ligi musiał przynieść rewolucję w Pogoni, która pod praktycznie każdym względem nie była gotowa na ten krok. Pierwszym wyborem, jaki trzeba było podjąć, było znalezienie nowego trenera. Wybór padł dość niespodziewanie na Piotra Stokowca. Były szkoleniowiec Lechii Gdańsk w ostatnich dwóch pracach (ŁKS, Zagłębie Lubin) nie wytrzymał nawet roku. Patrząc na fakt, że Pogoń jest budowana jako długofalowy projekt, wybór takiego szkoleniowca mógł dziwić.
Kolejnym krokiem była rewolucja kadrowa. Z Pogoni odeszło 15 piłkarzy, a przyszło 14 nowych zawodników. Wśród tej czternastki pięciu trafiło do klubu z drużyny partnerskiej Pogoni, czyli Legii Warszawa. Warto zauważyć, że w drużynie z Grodziska pozostawiono również doświadczonych piłkarzy z II ligi, takich jak m.in. Aleksander Gajgier czy Damian Jaroń. To oni są fundamentami, wokół których buduje się ten długofalowy projekt
Drużyna z Grodziska musiała również znaleźć sobie nowy dom. Grozdziski stadion nie spełniał standardów I ligi, więc władze klubu musiały go poddać remontowi.”. Pogoń natomiast swoje mecze co najmniej do końca tego sezonu będzie rozgrywać w Pruszkowie, na stadionie miejscowego Znicza.
𝐓𝐚𝐤 𝐬𝐭𝐫𝐳𝐞𝐥𝐚 𝐏𝐨𝐠𝐨𝐧́ 𝐆𝐫𝐨𝐝𝐳𝐢𝐬𝐤 𝐌𝐚𝐳𝐨𝐰𝐢𝐞𝐜𝐤𝐢❗
📲 Więcej o meczu 👉 https://t.co/tpADDirLYw pic.twitter.com/kyANC1v664
— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 9, 2025
Współpraca z Legią
Już od kilku lat w przestrzeni medialnej przewijał się temat współpracy Legii Warszawa z tzw. klubem satelickim. Początkowo miała to być Pogoń Siedlce, jednak ostatecznie wybór padł na drużynę z Grodziska Mazowieckiego. Sprawa współpracy została dopięta w czerwcu. Tak mówił o niej w rozmowie z Legia.net Jacek Zieliński, doradca zarządu Legii i osoba z ramienia warszawskiego klubu odpowiedzialna za współpracę z Pogonią:
„Porozumienie z Pogonią Grodzisk Mazowiecki nie zobowiązuje nas formalnie do żadnych konkretnych działań, natomiast wyznacza jasne kierunki współpracy. Ze swojej strony chcemy zaoferować wsparcie marketingowe, prawne, skautingowe, ale też – co już wcześniej zostało wspomniane – zależy nam na tym, by ogrywać w Pogoni naszych młodych zawodników” – mówił Zieliński.
W letnim okienku transferowym Legia w ramach współpracy wypożyczyła do Grodziska napastników Stanisława Gierdobę i Mateusza Szczepaniaka, defensywnego pomocnika Jakuba Adkonisa oraz obrońcę Oliwiera Olewińskiego. Pomocnik Jakub Jędrasik przeszedł do Grodziska z Legii w ramach transferu definitywnego. Dzięki tej współpracy trener Stokowiec zyskał piłkarzy z dużym talentem i doświadczeniem w młodzieżowych reprezentacjach oraz europejskich pucharach. Legia natomiast może ogrywać swoich zawodników na zapleczu Ekstraklasy, co jest lepszą opcją niż III liga, w której obecnie występują rezerwy stołecznego zespołu.
Rewelacja sezonu
Połączenie wsparcia Legii, transferów młodych zawodników doświadczenia starszych piłkarzy oraz przyjścia trenera Stokowca okazało się połączeniem idealnym. Pogoń od pierwszego meczu prezentuje się z bardzo dobrej strony. W pierwszym etapie sezonu, do październikowej przerwy na kadrę, udało jej się wygrać 6 spotkań, 3 zremisować i 3 przegrać. Ofensywa drużyny z Grodziska była w tamtym momencie drugą najskuteczniejszą w lidze – lepsza była tylko Wisła, która miała fantastyczny początek sezonu. Tak dobra postawa pozwoliła Pogoni schodzić na październikową przerwę kadrową jako trzecia drużyna ligi.
Po powrocie z przerwy grodziski zespół utrzymał dobry poziom. Do końca roku 2025 roku stracił punkty tylko w jednym spotkaniu. Często w niektórych meczach było widać brak doświadczenia u piłkarzy, jednak młodzieńcza fantazja potrafiła niwelować te braki, dzięki czemu Pogoń często wychodziła obronną ręką z trudnych sytuacji. Ostatecznie drużyna z Grodziska zakończyła rok 2025 na 3. miejscu w ligowej tabeli. Do lidera Wisły traci 10 punktów, natomiast do drugiej Polonii Bytom tylko jeden. Nad 6. miejscem, czyli ostatnim barażowym, zespół Stokowca ma 3 punkty przewagi. Warto również zwrócić uwagę, że Pogoń dzięki 37 zdobytym bramkom ma trzecią najlepszą ofensywę w lidze i ustępuje jedynie Wieczystej oraz Wiśle Kraków.
Pogoń ten fakt zawdzięcza piłkarzowi, który był niewątpliwie jednym z najlepszych zawodników grodziskiego zespołu, czyli Rafałowi Adamskiemu. 24-latek trafił do Grodziska w tym sezonie z Zagłębia Lubin. Jak dotąd strzelił 12 goli i w klasyfikacji strzelców ustępuje jedynie Angelowi Rodado. Warto również wspomnieć o Mateuszu Szczepaniaku. Wypożyczony z Legii skrzydłowy był jednym z motorów napędowych ofensywy Pogoni i zdobył 5 bramek.
Walka o Ekstraklasę
– Naszym podstawowym celem jest utrzymanie się w lidze i wprowadzanie młodych zawodników do piłki seniorskiej. To problem mocno zaniedbany w Polsce – w samej Ekstraklasie jest poniżej 30% występów młodzieżowców. Dziś tego problemu aż tak nie widzimy, ale za parę lat, jeśli nic się nie zmieni, to nie wiem, kto będzie grał w kadrach młodzieżowych – mówił o przedsezonowych celach trener Pogoni Piotr Stokowiec.
3 miejsce w lidze oraz posiadanie trzeciej najlepszej ofensywy I ligi pokazują, że w rundzie jesiennej Pogoń spełniła swoje cele z dużą nawiązką. W rundzie wiosennej głównym celem jednej z największych rewelacji obecnego sezonu będzie utrzymanie wysokiej pozycji i próba włączenia się do walki o awans. Walka z drużynami pokroju Śląska czy Wieczystej będzie bardzo trudna. Pogoń nadal ma swoje ograniczenia, takie jak stadion czy niewielki budżet.
Warto jednak pamiętać, że w tym sezonie tabela I ligi jest bardzo spłaszczona – 2. i 10. miejsce dzielą zaledwie 4 punkty. W takiej sytuacji o wejściu do baraży mogą decydować niuanse. Wśród drużyn walczących o te miejsca nadal są zespoły, które Pogoń może wyprzedzić. Gdyby drużynie z Grodziska udało się awansować do baraży, a następnie do Ekstraklasy, byłby to trzeci awans z rzędu. Takie osiągnięcie niewątpliwie zapisałoby Pogoń Grodzisk Mazowiecki na kartach historii polskiego futbolu.
Dziś zapewne to nie będzie miało wielkiego znaczenia.
Lecz kluczowe jest aby docenić postawę zawodnikòw i sztabów:
1. Pogoń Grodzisk Mazowiecki
2. Polonia Bytom
3. Chrobry GłogówDoceniajcie deltę (Δ) która dostarczają względne możliwości.
Tam jest mnóstwo talentów.
🔥
— Jarosław Królewski (@jarokrolewski) December 1, 2025
