Hiszpański golkiper będący na wypożyczeniu w Napoli stwierdził, że bardzo chętnie zagrałby w barwach „Dumy Katalonii”. Powiedział przy tym, że jak do tej pory sprawa ta jest jedynie na etapie spekulacji.
Jose Reina jest na ten sezon wypożyczony z Liverpoolu do Neapolu. W barwach klubu wicemistrza Włoch spisuje się świetnie, ale jego szanse na grę w pierwszym składzie „The Reds” po powrocie z wypożyczenia są niewielkie. Numerem jeden w mieście Beatlesów jest Simon Mignolet. Z kolei FC Barcelona po zakończeniu obecnych rozgrywek rozstanie się ze swoim portero, Victorem Valdesem. Reina był w przeszłości bramkarzem młodzieżowych zespołów mistrza Hiszpanii, jednak gdy w 2002 roku nie udało mu się wejść do pierwszego składu, postanowił przenieść się do Villarrealu.
– Wspaniale byłoby wrócić do Barcelony. To, że moje nazwisko pojawia się w tym kontekście, niezwykle mnie cieszy – przyznał w rozmowie z katalońskimi mediami bramkarz. – Jeszcze nic nie zostało jednak podpisane. Myślę, że w orbicie zainteresowań takiego klubu znajduje się kilku klasowych golkiperów, na pewno w pewnym momencie pojawi się krótka lista życzeń. Zobaczymy, co się stanie w przyszłym roku.