Po długich i jakże burzliwych rozmowach z pozostałymi redaktorami portalu udało mi się wyselekcjonować piątkę najlepszych defensorów występujących najczęściej na prawej stronie boiska. I choć z subiektywnego punktu widzenia umieściłbym w niej zawodników, którzy mogliby wywołać większe kontrowersje, tj. (niedocenianego) Darijo Srnę, Pablo Zabaletę czy Philippa Lahma (ostatnio wrócił na najwłaściwszą dla siebie pozycję), postanowiłem dokonać wyboru bardziej wyważonego i łatwiej akceptowalnego dla piłkarskiej opinii publicznej.
Niżej wymienieni obrońcy, występujący na prawej stronie zostali ocenieni nie tylko przez pryzmat ich umiejętności destrukcyjnych, ale i również (co we współczesnym futbolu jest coraz bardziej istotną dla nich rolą) zdolności ofensywnych. Choć pozycje bocznych obrońców nigdy nie obfitowały w znane nazwiska, które pozostawały w pamięci fanów na długie lata, w ostatnich latach następuje wysyp wielu, którzy de facto mogą odcisnąć większe piętno na futbolowych annałach historii. Dlatego też wybór do łatwych nie należał, co tylko skłania mnie do zaproponowania Wam dzielenia się swoimi propozycjami w komentarzach.
5) Nathaniel Clyne (Anglia, Liverpool, 24 lata)
Uważany przez wielu za najlepszego prawego obrońcę w Premier League w sezonie 2014/15 (choć ostatecznie zajął 2. miejsce w plebiscycie premierleague.com na najlepszego na swojej pozycji, przegrywając z Branislawem Ivanovicem), w którym grał w barwach Southampton. Po transferze na Anfield Road jego dyspozycja odrobinę się obniżyła, jednak wciąż należy do pewniejszych punktów drużyny Jürgena Kloppa. Potwierdził to choćby ostatnio, będąc wybranym do najlepszej „jedenastki” fazy grupowej Ligi Europy przez UEFA.com. Warto zaznaczyć również bardzo dobre występy dla kadry narodowej obrońcy Liverpoolu, który wygrał rywalizację m.in. z Philem Jonesem, Calumem Chambersem oraz Kyle’em Walkerem i prawdopodobnie na dłuższy czas zagospodaruje miejsce nominalnego prawego obrońcy coraz lepiej radzącej sobie ekipy Roya Hodgsona. W piłce klubowej w sezonie 2014/15 Clyne wystąpił w 40 meczach, strzelając 3 bramki, a w obecnym sezonie zaliczył dotychczas 23 występy, zdobywając jednego gola. W kadrze w 2015 roku wystąpił w 8 meczach.
https://www.youtube.com/watch?v=5adOM-Gat3Y
4) Matteo Darmian (Włochy, Manchester United, 26 lat)
Z pałętającego się po różnych włoskich klubach na zasadzie wypożyczeń (przeszedł Padovę, AC Milan, Palermo i Torino) przeciętnego młodego piłkarza w mijającym roku wyrósł jeden z najlepszych prawych obrońców. Podobnie jak Clyne zagrał wybitny sezon w klubie z Turynu (w większości rankingów umieszczany zasłużenie w „jedenastce” sezonu), by po transferze do Manchesteru United odrobinę spuścić z tonu, jednak wciąż udowadniać swoją boiskową klasę. Co warte podkreślenia, swoje umiejętności obronne wyćwiczył w jednej z najbardziej defensywnych lig świata, w której powstawały prawdziwe legendy defensywy, takie jak Maldini, Chiellini czy Nesta. Ponadto zagrzał już raczej na stałe miejsce prawego obrońcy w reprezentacji Włoch. W barwach Torino w poprzednim sezonie wybiegł na boisko 48 razy, trafiając do siatki czterokrotnie, natomiast w obecnym sezonie w barwach „Czerwonych Diabłów” zagrał jak dotąd w 24 meczach. Dla drużyny narodowej w 2015 roku wystąpił czternastokrotnie, strzelając jednego gola w meczu wyjazdowym z Azerbejdżanem.
https://www.youtube.com/watch?v=THdg14_7TzU
3) Stephan Lichtsteiner (Szwajcaria, Juventus Turyn, 31 lat)
Doświadczony Szwajcar to być może najbardziej niedoceniany prawy obrońca w tym roku, a na pewno w tym zestawieniu, który to przez swoją ciężką pracę na boisku od momentu wejścia do zejścia zarówno w defensywie, jak i ofensywie zaczął mieć kardiologiczne problemy. Przeszedł on więc w październiku operację serca, po której o dziwo wrócił jeszcze silniejszy, co udowodnił strzelając cudowną bramkę z woleja w meczu z Borussią Mönchengladbach w Lidze Mistrzów. Oprócz wspaniałego charakteru, jakim wyróżniał się w meczach Juventusu w kończącym się roku, przyczyniając się mocno do ich świetnych występów w lidze, Pucharze Włoch i Lidze Mistrzów w zeszłym sezonie, potrafił oczywiście pokazywać to samo w reprezentacji swojego kraju, z którą awansował na EURO 2016. W poprzednim sezonie w 47 meczach dla „Starej Damy” trafiał do bramki rywali trzykrotnie. W trwającym sezonie wybiegł na murawę już 13 razy, zdobywając jednego gola. Dla Szwajcarii w 2015 roku rozegrał 12 meczów.
https://www.youtube.com/watch?v=MFuRzFeDzPg
2) Serge Aurier (Wybrzeże Kości Słoniowej, PSG, 22 lata)
Młody Iworyjczyk w roku 2015 zdecydowanie pokazał, że jest jednym z najpoważniejszych kandydatów do stania się najlepszym prawym defensorem w przeciągu najbliższych lat (zostawiając w tyle ambitnego, acz posiadającego wciąż duże braki w grze defensywnej Hectora Bellerina). Dzięki swojej świetnej grze odsunął od składu PSG w drugiej rundzie sezonu 2014/15 Gregorego van der Wiela. Ponadto stał się jednym z bohaterów swojej drużyny narodowej w Pucharze Narodów Afryki, gdzie walnie przyczynił się do zwycięstwa Wybrzeża Kości Słoniowej w turnieju. Zaliczył ważną asystę przy golu Gradela w fazie grupowej, a także przełamał niemoc Iworyjczyków w konkursie rzutów karnych w finale z Ghaną (trafił jako pierwszy po pudłach Bony’ego i Tallo). W barwach paryskiego klubu w sezonie 2014/15 w 20 występach strzelił jednego gola. W obecnym natomiast w 16 meczach pokonywał bramkarzy drużyn przeciwnika już cztery razy. W reprezentacji WKS w 2015 roku w 9 meczach strzelił jedną bramkę.
https://www.youtube.com/watch?v=NPiGTXXRkhY
1) Dani Alves (Brazylia, Barcelona, 32 lata)
„Correcaminos” czyli z hiszpańskiego – „struś pędziwiatr”. Tak nazywany jest przez kolegów i kibiców wydaje się, że niekwestionowany zwycięzca rankingu. Oprócz świetnej szybkości dysponuje on również nietuzinkowym jak na obrońcę arsenałem sztuczek technicznych, genialnym dryblingiem, dobrymi umiejętnościami strzeleckimi, biciem potężnych rzutów wolnych a także imponującymi podaniami. Potrafi z zaangażowaniem walczyć o piłkę, jest wytrzymały i dopełniając wszystko poprawnie rozlicza się z zadań defensywnych. Jedyną jego wadą w tym roku (ale też i wcześniej) jest jednak wciąż dość niski poziom pracowitości w obronie, co nadrabia jednak ponadprzeciętnym jak na obrońcę zaangażowaniem ofensywnym. Z Barceloną w sezonie 2014/15 zdobył rzecz jasna potrójną koronę, zaliczając przy tym 49 występów. W aktualnym sezonie zagrał jak dotychczas w 17 spotkaniach, zdobywając jednego gola (fenomenalna bramka z ponad 20 metrów przeciwko Villanovense). Ważne podkreślenia jest również to, że Alves wciąż wygrywa rywalizację o miejsce w kadrze narodowej z tak klasowymi graczami jak Maicon (pokazujący ostatnio świetną formę w Romie) oraz Danilo. W 2015 dla „Canarinhos” grał ośmiokrotnie.
https://www.youtube.com/watch?v=ArFdqvjrd0k
https://www.youtube.com/watch?v=prcGiQnTD9s
Ranking najlepszych bramkarzy 2015 roku znajdziecie TUTAJ.