Boczni obrońcy z roku na rok stają się coraz istotniejszymi zawodnikami w swoich zespołach. Najlepiej świadczą o tym dokonania zwycięzcy naszego tegorocznego rankingu, którego wpływ na ekipę, w której gra, był więcej niż niebagatelny.
Zanim przejdziemy do listy topowych prawych defensorów świata, wyjaśnimy, w jaki sposób powstał nasz ranking. Otóż każdy z redaktorów iGola miał prawo wystawić swoją piątkę zawodników na tej pozycji zgodnie z „eurowizyjną” punktacją. I tak za pierwsze miejsce każdy przyznawał 25 pkt, za drugie 18, za trzecie 15, czwarte 12, a za piąte 10. Zdajemy sobie sprawę, że nie jest to system idealny – lepszego jednak nie wymyśliliśmy.
Najbliższy załapania się do rankingu był Joao Cancelo. A oto czołowa piątka.
5. Aaron Wan-Bissaka (22 lata, Anglia, Crystal Palace/Manchester United, 123 punkty od redakcji)
Ależ generacja bocznych obrońców rośnie Anglikom! Zanim przejdziemy do kolejnych nazwisk, możemy zdradzić, że w czołowej piątce znajdą się jeszcze dwaj. Ten, który zajmuje ostatnie miejsce w naszym elitarnym zestawieniu, to człowiek, który doskonale wie, że defensor powinien w pierwszej kolejności dobrze bronić. Aaron Wan-Bissaka to jeden z najlepiej odbierających piłkę zawodników Premier League. Zarówno sztab szkoleniowy, jak i kibice „Czerwonych Diabłów” z pewnością nie żałują wydanych na niego latem 55 milionów euro. Gdyby nie ogromna konkurencja, Anglik z pewnością miałby za sobą debiut w pierwszej reprezentacji swojego kraju – na razie jednak musi uzbroić się w cierpliwość.
https://www.youtube.com/watch?v=vtOSAEN5wM4
4. Achraf Hakimi (21 lat, Maroko, Borussia Dortmund, 252 punkty od redakcji)
Ktoś powie, że Marokańczyk wcale nie występuje ostatnio na prawej obronie. Gdzieś jednak trzeba było go umieścić, a to jego rodzima pozycja. 21-latek pełni w Dortmundzie funkcję strażaka, gościa, który poradzi sobie doskonale na każdej pozycji, niezależnie gdzie go wystawią. Był już na obu bokach defensywy, jak i na obu skrzydłach. Hakimi to jeden z najefektowniej grających bocznych obrońców. Fenomenalny drybler, który potrafi skutecznie grać i w destrukcji. W Madrycie z pewnością zacierają już ręce – do Realu powróci bowiem latem człowiek, który powinien nawiązać bardzo wyrównaną rywalizację z Danim Carvajalem. Nie jest wcale na straconej pozycji w tym pojedynku.
https://www.youtube.com/watch?v=lQeyB52b7Gk
3. Kyle Walker (29 lat, Anglia, Manchester City, 271 punktów od redakcji)
Pierwszy od niepamiętnych czasów bramkarz z Anglii, który nie puścił gola w meczu Champions League. Chodzi oczywiście o spotkanie z Atalantą, w trakcie którego Kyle Walker musiał na chwilę stanąć między słupkami. 29-latek nie boi się żadnych zadań, które postawiłby mu trener – udowodnił to nie raz. Jeden z lepiej wyważonych zawodników na swojej pozycji na świecie – bardzo solidny w defensywie i zawsze groźny w ofensywie. Zdaniem FIFPro Walker to 11. najlepszy obrońca na świecie w minionym roku.
https://www.youtube.com/watch?v=Pwtpz-Vei8o
2. Joshua Kimmich (24 lata, Niemcy, Bayern Monachium, 352 punkty od redakcji)
Już kolejny rok na boku obrony monachijczyków biega człowiek, który notuje więcej asyst niż klasowi skrzydłowi. Dośrodkowania Niemca są tak precyzyjne, że piłkarze pokroju Muellera i przede wszystkim Lewandowskiego nie mogą tego nie wykorzystywać. W obronie? Też nie jest źle, bo Kimmich to bardzo solidny zawodnik, nieschodzący nigdy poniżej dobrego poziomu. 24-latka z Rottweil doceniła w tym roku Bundesliga, uznając go za najlepszego prawego obrońcę poprzedniego sezonu. Zasłużył.
https://www.youtube.com/watch?v=j4PkGao27fw
1. Trent Alexander-Arnold (21 lat, Anglia, Liverpool FC, 550 punktów od redakcji)
Historyczna sytuacja. Ranking iGola na pozycji prawego obrońcy wygrywa piłkarz, którego na pierwszym miejscu umieścił każdy z 27 uprawnionych do głosu redaktorów portalu. Nigdy wcześniej (i przy następnych pozycjach w tym roku również nie) nie zdarzyła nam się taka sytuacja. Jeszcze młodziutki reprezentant Anglii był absolutnie kluczowym ogniwem „The Reds” w udanej pogoni po szósty triumf w UEFA Champions League.
Jeszcze dwa lata temu mógł pomarzyć o regularnej grze w pierwszej jedenastce ekipy Juergena Kloppa. Dziś nikt na świecie nawet nie zbliża się do jego poziomu na prawej flance defensywy. Wyróżnienia indywidualne za ten rok? Jedenastka sezonu w Premier League, Champions League i jedenastka roku według IFFHS. Do tego pierwsza nominacja do Złotej Piłki. Nieźle jak na początek wielkiej kariery.
https://www.youtube.com/watch?v=ROHzMQZZyv0
Jutro na łamach iGola ukaże się ranking najlepszych lewych obrońców na świecie w 2019 r. Wczoraj z kolei przedstawialiśmy najlepszych bramkarzy, o których przeczytacie TUTAJ.