Piłkarz Bologny, który wystąpił na ostatnich igrzyskach olimpijskich w kadrze Urugwaju, Gaston Ramirez odrzucił ofertę przejścia do Tottenhamu Hotspur.
Jak potwierdził agent piłkarza Oscar Betancourt, podobno tylko Tottenham jak na razie złożył konkretną ofertę za 21-latka. Mimo decyzji gracza o odrzuceniu przenosin do północnego Londynu agent nie zamyka drzwi przed „Kogutami”, czekając, aż klub sprzeda do Realu Madryt Lukę Modricia, co pomogłoby sfinansować transfer Ramireza.
– Była tylko jedna konkretna oferta z Tottenhamu, który oferował 16 milionów euro. Transfer jednak nie doszedł do skutku, ponieważ Spurs zaoferowali zbyt niskie wynagrodzenie dla zawodnika. Jeśli nic w tej sprawie się nie zmieni, pozostanie w Bolognie. Tottenham może podnieść swoją ofertę, jeśli sprzeda Modricia, wówczas dobijemy targu. Rozmawialiśmy również z Liverpoolem, ale nic więcej.
Wydaje się zatem, że piłkarz mimo wszystko przeniesie się na Wyspy. To w końcu tam, a nie we Włoszech, płaci się najlepsze pieniądze, co zdaje się potwierdzać Betancourt.
– Inter? Jest zainteresowany piłkarzem, ale nie może sobie pozwolić na takie pieniądze jak angielskie kluby. Bologna chce tylko pieniędzy, także ze względu na układ z Penarolem, który również otrzyma określony procent z transferu, jeśli do takiego dojdzie – zakomunikował agent Ramireza.
Urugwajczyk występuje w zespole z Bolonii od dwóch sezonów. Dotychczas w 58 spotkaniach strzelił 12 bramek.
Kurde niech przejdzie do interu razem z de jongiem