Nic już chyba nie zatrzyma brazylijskiego obrońcy na Veltins-Arena. Postanowiono, że Rafinha, który ponad stukrotnie bronił barw Schalke, opuści klub. Najbliższa ku temu okazja nadarzy się przy zimowym okienku transferowym.
Jak donosi włoski portal sportowy „Novantesimo”, szkoleniowiec zespołu z Gelsenkirchen oświadczył, że jego podopieczny zostanie sprzedany do innego klubu. Sam zainteresowany Brazylijczyk był już łączony z obiema drużynami z Mediolanu, a także z Juventusem. Ostatnio jednak głośno było o transferze Rafinhii do Bayernu Monachium, który nie ukrywał chęci pozyskania 24-latka.
– W zespole ze stolicy Bawarii Rafinha wcale nie rozwinąłby się tak, jakby oczekiwał. Jeśli na polu bitwy o niego zostanie tylko Bayern, to uważam, że bezpodstawne byłoby jego przejście do Monachium. Jestem przekonany, iż do drużyny pokroju Barcelony Rafinha by się nadawał – stwierdził w wywiadzie Felix Magath.
Przez letni okres transferowy Schalke zażyczyło sobie za skrzydłowego defensora co najmniej dziesięciu milionów euro. Wtedy żaden z zainteresowanych klubów nie zdecydował się na finalizację transakcji.
Magath nie chce sprzedac go do FC Bayernu bo sie boi
ze rywal zastalby wowczas wzmocniony w defensywie.