Racing zbojkotuje puchar?


Źle się dzieje w Santander. Klub, który jeszcze kilka lat temu grał w Primiera Division, dziś ledwo wiąże koniec z końcem na trzecim poziomie rozgrywek, Segunda Division B. Doszło do sytuacji, w której zdesperowani piłkarze grożą… niewyjściem na boisko.


Udostępnij na Udostępnij na

Racing w czwartek ma zaplanowany mecz przeciwko Realowi Sociedad. Odbyć ma się on w ramach ćwierćfinału Pucharu Króla. Pierwsze starcie zakończyło się zwycięstwem pierwszoligowca 1:3, jednak jako że w poprzednich rundach piłkarze z Santander poradzili sobie między innymi z Almerią i Sevillą, nie stoją na straconej pozycji. Okazuje się jednak, że zawodnicy w ramach protestu mogą oddać mecz walkowerem.

Zawodnicy i sztab trenerski klubu postawili dziś ultimatum – jeżeli prezes klubu, Angelo Lavin, razem z zarządem nie złoży rezygnacji,  mecz się nie odbędzie. Powodem tego stanu rzeczy jest fatalna kondycja finansowa klubu. Piłkarze od kilku miesięcy nie otrzymują pensji, a zarząd już kilkukrotnie nie wywiązał się z obietnic uregulowania zaległości, wciąż przekładając terminy płatności. Sytuacja została postawiona na ostrzu noża.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze