Skarb kibica PKO Ekstraklasy: Puszcza Niepołomice – nie powielać błędów


„Żubry” powalczą o utrzymanie, które będzie sporym sukcesem

31 stycznia 2024 Skarb kibica PKO Ekstraklasy: Puszcza Niepołomice – nie powielać błędów
Oscar Mrozowski / Puszcza Niepołomice

Jak Puszcza Niepołomice wygląda przed rundą wiosenną? Drużyna zaimponowała w końcówce 2023 roku, jednak początek premierowego sezonu w ekstraklasie był dla ekipy Tomasza Tułacza katastrofalny. Nie wychodziło nic, gra była toporna, a wszystko odzwierciedlała tabela, w której zespół dołował. Ostatecznie piłkarze spod Krakowa uplasowali się na 14., bezpiecznym, miejscu, ale o utrzymanie w elicie trzeba powalczyć wiosną – i wcale nie będzie łatwo.


Udostępnij na Udostępnij na

5 zwycięstw, 5 remisów i 8 porażek to nie najlepszy bilans – jest on dziełem graczy z Niepołomic, których wiosną czeka ciężka batalia o utrzymanie ekstraklasie. Nie będzie o to łatwo, bo przecież konkurenci nie odpuszczą, chociaż nadzieja jest – zawodnicy „Żubrów” udowodnili, że są w stanie osiągać przyzwoite wyniki. Muszą tylko nie powielać błędów z jesieni.

Na pewno była to jesień wyjątkowa, bo debiutancka – i przez to też bardzo chimeryczna. Próba zaprezentowania się Polsce z bardziej ofensywnej strony na samym początku sezonu była tyleż ciekawa, co jednak naznaczona błędami, również indywidualnymi, których ekstraklasa już nie wybacza. W pewnym punkcie zaczęło to wyglądać trochę kryzysowo, natomiast końcówka rundy była już znakomita i świadczyła o odrobieniu lekcji. Zespół w moim mniemaniu znalazł wtedy swój balans, nauczył się ligi, pokazał, że może w niej grać skutecznie i po swojemu. Najważniejszym zimowym zadaniem było więc tak naprawdę to, by utrzymać pozytywną falę złapaną w listopadzie i grudniu. Jeśli nic nie zakłóci tego procesu, Puszcza jest w stanie zapewnić sobie utrzymanie szybciej, niż wielu mogłoby się wydawać – komentuje związany z klubem Piotr Worobiej.

Puszcza Niepołomice i jej polskie przygotowania 

Puszcza nie należy do ligowych krezusów, nie dysponuje nie wiadomo jak potężnym budżetem. Dlatego przygotowania do nadchodzącej wielkimi krokami drugiej części sezonu spędziła w Polsce, przygotowując się na własnych obiektach oraz podczas krótkiego obozu w Skierniewicach (gracze z Niepołomic jako jedyni z ekstraklasy nie wyjechali z kraju).

Pracy było jednak pod dostatkiem, bo przecież wiele elementów z tego premierowego okresu na najwyższym szczeblu wymaga poprawy – piłkarze „Żubrów” muszą nauczyć się częściej operować piłką, grać szybciej, odważniej i skuteczniej – i taki po części był cel rozgrywanych meczów kontrolnych, których póki co było sześć. Podopieczni trenera Tomasza Tułacza zmierzyli się z Czarnymi Połaniec, Termalicą, Unią Skierniewice, Garbarnią Kraków, Odrą Opole czy Górnikiem Łęczna (stan na 29.01.2024).

Nowe twarze w drużynie 

Puszcza nie szalała na rynku transferowym jednak drużynę zasiliło kilku zawodników. Znany w klubie Thiago (wcześniej wypożyczony) dołączył po rozstaniu z Cracovią, z Ruchu Chorzów pozyskano napastnika Macieja Firleja, ale wisienką na torcie jest zatrudnienie reprezentanta Mołdawii Ioana-Calina Revenco, który przyszedł z Petrocub Hincesti.

Wymieniony jako ostatni 23-letni Revenco to prawy obrońca i na papierze wygląda bardzo dobrze. Przyda się, bo defensywa to formacja, która jesienią kulała – nawet mimo tego, że przyzwoicie prezentowali się Craciun czy Yakuba. Wracając… Mołdawianin jest zawodnikiem, który może przydać się także w fazie ofensywnej, gdzie czuje się dobrze. Lubi pograć do przodu, asystować i od czasu do czasu strzelić – w swojej ojczyźnie zaliczył 82 spotkania w najwyższej klasie, zdobył 4 bramki i zanotował 12 asyst. Na koncie ma również trafienie w reprezentacji zdobyte w Lidze Narodów (mecz z Łotwą w 2022 roku).

W klubie zarządzanym przez prezesa Marka Bartoszka obyło się bez szczególnych odejść. Na wypożyczenia powędrowali: Adam Kramarz (KSZO Ostrowiec Świętokrzyski), Kacper Cichoń (Olimpia Grudziądz), a karierę w kieleckiej koronie zdecydował się kontynuować Marcel Pięczek.

Nie popełniać tych samych błędów i poprawić statystyki 

Puszcza w ekstraklasie dołowała nie tylko w tabeli, ale i w różnego rodzaju statystykach. Najwięcej fauli, najwięcej żółtych kartek, bardzo dużo straconych bramek, najmniejszy średni procent posiadania piłki w lidze… Gdyby nie 4 ostatnie w roku mecze, w których „Żubry” odmieniły swój los to byłoby słabo. Bardzo słabo.

Aby myśleć o pozostaniu w gronie najlepszych w Polsce, piłkarze Tułacza muszą poprawić niektóre elementy i nie popełniać błędów, które zdarzały się jesienią – mecze z Wartą, Górnikiem, Widzewem czy ten ostatni z Jagiellonią pokazały, że można odnosić bardzo dobre rezultaty i nie potrzeba do tego wielkich nazwisk. Trzeba jednak w dalszym ciągu zdobywać punkty, a łatwo o to nie będzie. Jeżeli drużynie uda się utrzymać, będzie to ogromny sukces.

Jesienne liczby Puszczy:

• 24 strzelone i 34 stracone gole,

• 12% skuteczności strzałów,

• średnio 3,3 celne strzały na mecz,

• 6 strzałów w słupek/poprzeczkę,

• średnio 37,1% posiadania piłki,

• 68,1% celnych podań,

• 42% skuteczności długich piłek,

• 14,8 wślizgu na mecz,

• 18 fauli na mecz,

• 47,3% wygranych pojedynków,

• 50,7% wygranych główek.

Przewidywana jedenastka

W zespole z Niepołomic nie zmieniło się zbyt wiele, dlatego nie można spodziewać się jakichś diametralnych roszad w podstawowej jedenastce. Pewny plac powinien dostać sprowadzony Revenco, swoje szanse otrzyma zapewne Maciej Firlej, jednak rewolucji w składzie nie będzie. Tomasz Tułacz pewnie w dalszym ciągu skorzysta z systemu 1-4-2-3-1, który w razie potrzeb wynikających z przebiegu gry, może być modyfikowany.

***

Ciekawostka

Wraz z końcem stycznia Puszcza stała się członkiem European Club Assoctiation – organizacji zrzeszającej kluby piłkarskie. Na oficjalnej stronie internetowej „Żubrów” czytamy, że: dołączenie do ECA to nie tylko prestiż, ale także wielka szansa dla klubu na dalszy rozwój. Członkostwo w ECA pozwoli nam na uczestnictwo w ważnych wydarzeniach europejskiego futbolu oraz na zdobywanie eksperckiej wiedzy i wymianę doświadczeń z międzynarodowymi partnerami.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze